Policja ostrzega uczestników protestu, że za łamanie obostrzeń grożą im grzywny w wysokości do 5,5 tysiąca dolarów australijskich (ok. 4 tysięcy dolarów).
5-milionowe Melbourne po raz szósty w czasie trwającej od marca 2020 roku pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 jest objęte lockdownem - w żadnym innym mieście lockdownu nie wprowadzano tak często.
Władze zamierzają łagodzić obostrzenia w momencie, gdy miasto osiągnie odpowiednio wysoki poziom wyszczepienia mieszkańców.
Tyle zakażeń wykryto w ciągu ostatniej doby w stanie Wiktoria
Australia walczy obecnie z falą zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 napędzaną transmisją wariantu Delta.
W ciągu ostatniej doby w stanie Wiktoria wykryto 514 zakażeń koronawirusem - najwięcej w tym roku. Większość zakażeń wykryto właśnie w Melbourne.
Czytaj więcej
Setki nieuzbrojonych żołnierzy dołączyły do tysięcy policjantów ściągniętych dodatkowo do Sydney, by zablokować część dróg i wymusić przestrzeganie zasad lockdownu w niektórych częściach stolicy stanu Nowa Południowa Walia - informuje Reuters.
Lockdownem w Australii objęte jest od 26 czerwca również Sydney, największe miasto kraju.
W Nowej Południowej Walii, której stolicą jest Sydney, co najmniej jedną dawką szczepionki zaszczepiono ponad 80 proc. mieszkańców. W Wiktorii jedną dawkę otrzymało blisko 70 proc. mieszkańców.
Roczny dostęp do treści rp.pl za pół ceny
Władze Australii zapowiadają łagodzenie obostrzeń po osiągnięciu wyszczepienia dwiema dawkami na poziomie 70 proc. dorosłej populacji. Ma być to osiągnięte w październiku.