Reklama

Praca gniazdowników

Co piąty dorosły Polak mieszka z rodzicami, nie ma własnej rodziny, za to jego sytuacja na rynku pracy jest gorsza niż rówieśników

Aktualizacja: 30.03.2010 01:03 Publikacja: 29.03.2010 21:21

25 procent polskich „gniazdowników” nie wyprowadza się z domu rodziców, bo nie stać ich na samodziel

25 procent polskich „gniazdowników” nie wyprowadza się z domu rodziców, bo nie stać ich na samodzielne mieszkania

Foto: copyright PhotoXpress.com

Tak wynika z analizy o sytuacji na rynku pracy osób mieszkających z rodzicami - „gniazdowników”, jaką przygotował zespół doradców strategicznych premiera Donalda Tuska.

- Zauważyliśmy, że coraz więcej osób wybiera życie singla w domu z rodzicami – mówi Michał Boni, szef zespołu doradców. – Częściej niż inni zgadzają się na gorsze wynagrodzenie, na pracę na czas określony. Dla nich ważne jest poczucie bezpieczeństwa, jakie daje mieszkanie z rodzicami. Mają też mniejsze aspiracje materialne – tłumaczy Michał Boni. Przyznaje, że nie potrafi teraz ocenić czy jest to dobre czy złe zjawisko – Na pewno jest nowe, nie wynika tylko z problemów mieszkaniowych, więc trzeba je obserwować – dodaje.

Z badania wynika, że co prawda udział „gniazdowników” w zmniejsza się wraz z wiekiem, ale i tak jest poważny. Wśród 20-24 lat to niemal 83 proc, a potem w odstępie pięcioletnim lat jest ok. 58 proc. i 28,2 proc.

Z wiekiem rośnie grupa singli mężczyzn, a maleje kobiet. Więcej z nich mieszka na wsiach i w małych miasteczkach, mniej w wielkich miastach. Później zaczynają pracę, ale też częściej niż ich rówieśnicy kontynuują naukę. Gorzej radzą sobie również ze znalezieniem pracy – częściej niż rówieśnicy zawdzięczają pierwszą pracę pośrednictwu rodziców lub znajomych i urzędów pracy, zaś rzadziej odbytym praktykom i stażom lub konkursom kwalifikacyjnym.

Co więcej, z badania wynika, że „gniazdownicy” rzadziej pracują w wyuczonym zawodzie, bo przestrzeń, na której szukają, jest bardziej ograniczona. Mniej chętnie niż rówieśnicy decydują się na prowadzenie własnego biznesu.

Reklama
Reklama

- To nie jest tak, że młodzi ludzie mają gorszą sytuację na rynku pracy, bo zostali z rodzicami – uważa prof. Urszula Sztanderska z UW – Ponieważ mniej zarabiają, to trudniej jest im się usamodzielnić. – zdaniem ekonomistki często jest to efekt nie najlepszego poziomu szkół, jakie kończą, albo niedostosowania kierunku [link=http://kariera.pl/edukacja]edukacji[/link] z potrzebami rynku pracy – Pracodawcy szukają wykwalifikowanej kadry z wysokimi umiejętnościami. Są to albo absolwenci dobrych, profesjonalnie przygotowujących do pracy szkół wyższych, albo wykwalifikowani robotnicy. A my wciąż mamy boom edukacyjny, ale poziom tych szkół często jest marny – przyznaje ekonomistka.

Socjolog prof. Andrzej Rychard uważa, że to, iż coraz więcej osób zostaje na wiele lat z rodzicami wynika ze splotu przyczyn kulturowo – ekonomicznych. U nas wciąż głęboko zakorzeniona jest silna tradycja rodzinna oraz niechęć do przemieszczania się. Na to nakładają się problemy ze znalezieniem [link=http://kariera.pl]pracy[/link] – tłumaczy. – Najprawdopodobniej na krótki czas jest to funkcjonalna strategia ekonomiczna, bo obniża koszty. Ale w długiej perspektywie może być niekorzystna – dodaje.

Agnieszka Chłoń–Domińczak, ekonomistka z SGH, przypomina, że z badań Eurostatu sprzed dwóch lat wynika, że 25 procent polskich „gniazdowników” przyznało, że nie wyprowadza się z domu rodziców, bo nie stać ich na samodzielne mieszkania. Przed nami tak tylko swoje decyzje uzasadniało więcej Węgrów, Portugalczyków, Greków i Niemców. Prawie nie miały znaczenia dla Polaków: komfort życia w domu rodzinnych oraz chęć wsparcia rodziców. – Z tamtego badania wynikało, że w Polsce przeciętnie kobiety usamodzielniają się mając 28 lat, a mężczyźni – 30 lat. To nas sytuowało w połowie europejskiej stawki – dodaje Agnieszka Chłoń – Domińczak.

[ramka]„Gniazdownicy” - określenie zaczerpnięte od nazwy gatunków ptaków, których pisklęta po wykluciu pozostają w gniazdach. Dużą grupę polskich gniazdowników tworzą osoby niepełnosprawne i bezrobotne, albo bierne zawodowo. [/ramka]

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Co przyciąga do Polski ukraińskich imigrantów? Wyniki badania
Społeczeństwo
Budżet Mazowsza na 2026 rok. Administracja pochłonie więcej niż zdrowie
Społeczeństwo
Zaborów nie widać. Usług publicznych też nie. I zyskuje na tym Konfederacja
Społeczeństwo
Jak zgłosić rosyjski dron przez telefon?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama