– Po pierwsze nawołują do nienawiści wobec wszelkich mniejszości, a po drugie są aktami wandalizmu – mówią działacze Stowarzyszenia Młode Centrum, które od stycznia prowadzi w całej Polsce akcję, umieszczając zdjęcia z haniebnymi napisami na stronie internetowej www.przestrzenmiasta.pl.
Pomysłodawcą projektu jest Maciej Jędraszek z Wrocławia, który podczas wizyty w Łodzi przeraził się. – Liczba miejsc, w których znajdują się obraźliwe napisy, jest porażająca. Zdumiało mnie, że wiele z nich zostało zrobionych przed kilku laty i nie ma żadnej reakcji. Wraz z kolegami wymyśliłem akcję, której ideą jest obserwowanie otoczenia i reagowanie na hańbiące napisy.
Na wiele napisów przez kilka lat nie było w Łodzi żadnej reakcji
Paskudzeniem Łodzi zajmują się przede wszystkim pseudokibice ŁKS i Widzewa, którzy, widząc napisy sławiące rywali, rysują do nich gwiazdy Dawida lub dopisują „Żydy won”. W ostatnim czasie rywalizują, kto dalej zapuści się w osiedla, gdzie przeważają sympatie do klubu rywali, i malują obraźliwe napisy na budynkach, płotach, przystankach MPK. W weekend Młode Centrum zaczęło akcję medialną w Łodzi.
– Zebraliśmy ponad 20 fotografii, które po opisaniu stopniowo umieszczamy na stronie internetowej – mówi Leszek Jażdżewski, koordynator akcji. – Pomysł opiera się na dobrej woli mieszkańców, którzy będą robić zdjęcia. Jego zdaniem strażnicy nie powinni karać wyłącznie administratorów budynków. – Zależy nam, żeby wspólnie dbać o wizerunek miasta i zwalczać uprzedzenia pokutujące w społeczeństwie. Chcemy współpracować z władzami, jak ma to miejsce w innych miastach – dodaje Jażdżewski.