Oszczędny urlop nad Bałtykiem

Tylko co trzeci Polak wyjechał w tym roku na wakacje. Najczęściej wypoczywamy w kraju – nad morzem i jeziorami

Aktualizacja: 01.09.2008 14:25 Publikacja: 01.09.2008 03:27

Oszczędny urlop nad Bałtykiem

Foto: KFP

Na urlop trwający pięć lub więcej dni wyjechało w tym roku jedynie 28 proc. dorosłych Polaków, kolejne 4 proc. deklarowało, że dopiero się nań wybiera – wynika z sondażu „Rz”. Oznacza to, że aż 68-proc. większość nie zdecydowała się na odpoczynek poza domem.

– To może się odbić na ich kondycji w ciągu roku – ostrzega prof. Zbigniew Nęcki, psycholog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wynikami sondażu jest zaniepokojony.

Jan Korsak, prezes Polskiej Izby Turystyki, przypomina, że taka tendencja utrzymuje się od kilku lat.

– Bardziej aktywni od nas są np. Czesi. Tam na urlop wyjeżdża ponad 50 proc. ludzi – porównuje prof. Ryszard Brol, dziekan Wydziału Gospodarki Regionalnej i Turystyki Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.

Wpływ na wyjazdy ma przede wszystkim sytuacja materialna Polaków.

– Jesteśmy wciąż społeczeństwem niezbyt zamożnym, ale stopniowo bogacącym się. Długo się zastanawiamy, na co przeznaczyć pieniądze, które zostają po zaspokojeniu potrzeb bytowych – ocenia prof. Zdzisław Mach, socjolog i europeista z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Wiele osób zamiast wyjazdu na urlop ma inne priorytety: remont lub kupno mieszkania, jakichś elektronicznych gadżetów czy taniego, używanego samochodu.

Na urlop najczęściej wyjeżdżają ludzie młodzi, lepiej wykształceni, z bogatszych regionów: Polski centralnej (41 proc.) i południowej (32 proc.).

Najrzadziej na wakacyjny wyjazd decydują się rolnicy – zaledwie 1 proc. Jak twierdzi prof. Mach, przyczyną jest nie tylko to, że latem są zajęci w polu, bo przecież można pojechać w innym terminie, ale przede wszystkim brak nawyków i przekonania o celowości wydawania pieniędzy na urlop.

81 proc. - tylu rodaków spędziło urlop w Polsce

Większość Polaków nie jest skłonna wydać na wakacje zbyt dużo. 29 proc. twierdzi, że urlop kosztował ich mniej niż 500 zł za osobę, 41 proc. wydało od 500 do 1000 zł, a 16 proc. – od 1000 do 1500 zł.

– Widać zdecydowaną oszczędność – zauważa prof. Nęcki. – Polacy zwykle wybierają tańsze oferty, wpadają do rodziny na wieś albo korzystają z gościny znajomych.

Tylko 5 proc. Polaków przeznaczyło na wyjazd powyżej 2 tys. zł na osobę. Oznacza to, że mało kto z nich może twierdzić, iż był na luksusowych wakacjach. Gdy w poprzednim sondażu „Rz” pytaliśmy o miarę luksusu, ponad połowa badanych mówiła, że na luksusowy urlop trzeba wydać niecałe 5 tys. zł, a ok. 20 proc. ustawiło tę granicę na 10 tys. zł.

Aż 81 proc. wyjeżdżających spędziło urlop w Polsce, głównie nad morzem (42 proc.), nad jeziorami (24 proc.) i w górach (18 proc).

– Polacy odkrywają swój kraj – potwierdza Ewa Wróbel, rzecznik Zespołu Uzdrowisk Kłodzkich.

– Nasza krajowa oferta turystyczna jest coraz lepsza – wtóruje jej Rafał Szmytke, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej. – Można atrakcyjnie spędzić czas, nawet gdy nie ma dobrej pogody.

25 proc. - tylu rodaków wypoczywało za granicą

25 proc. deklarowało spędzenie urlopu za granicą. Na wypoczynek poza Polską decydowało się więcej kobiet (32 proc.) niż mężczyzn (17 proc.). Najwięcej było wśród nich osób z wyższym wykształceniem (40 proc.) i w wieku 30 – 39 lat (34 proc.).

Wybierając miejsce spędzenia wakacji, Polacy kierowali się przede wszystkim atrakcyjnością turystyczną miejscowości (34 proc.) i ceną (23 proc.). Tylko 1 proc. uważa, że na ich decyzję miała wpływ reklama.

– To niebywałe. Chyba ludzie nie chcą się do tego przyznać albo reklama działa na ich podświadomość – uważa Szmytke.

Jeśli już wyjedziemy gdzieś na urlop, bardzo go sobie cenimy. Po powrocie do domu aż 93 proc. stwierdziło, że wyjazd był udany. Żałowali tylko, że za krótki.

jak

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: j.sadecki@rp.pl

Za wcześnie na podsumowanie, jaki był ten sezon dla branży turystycznej. Wszyscy jednak podkreślają, że silny złoty ograniczył przyjazdy do Polski turystów zagranicznych.

– Mogło być ich w tym roku mniej o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt procent – szacuje Jan Korsak, prezes Polskiej Izby Turystyki. Uderzyło to zwłaszcza w duże ośrodki turystyczne, takie jak Kraków. W tamtejszym magistracie oceniają, że do miasta przyjechało od 5 do 15 proc. cudzoziemców mniej niż w zeszłym roku. Jan Bączek, szef krakowskiego Biura Turystyki Przyjazdowej Jan-Pol, uważa, że może ich być mniej nawet o 20 proc.

O udanym sezonie mogą mówić nad morzem.

– Przejechałem całe polskie Wybrzeże i nie zauważyłem, by gdzieś było pusto – zapewnia Rafał Szmytke z Polskiej Organizacji Turystycznej. Z jednym wyjątkiem.

O pechu mogą mówić w Międzyzdrojach. Na początku sierpnia trzeba było tam zamknąć część plaży, bo w morzu pojawia się salmonella.Zadowoleni są restauratorzy i właściciele hoteli nad jeziorami – w Mikołajkach, Giżycku i Węgorzewie.

– Zagranicznych gości mieliśmy mniej, ale krajowi jak zwykle dopisali – mówi też burmistrz Zakopanego Janusz Majcher. Starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski dorzuca: – Nie ma co narzekać, choć ludzie bardziej w tym roku oglądali przed wydaniem każdą złotówkę.

W Kotlinie Kłodzkiej turystów było mniej więcej tyle co w poprzednich latach, ale odwiedziło ją mniej Niemców.

j.sad., jak, pek, mk

Na urlop trwający pięć lub więcej dni wyjechało w tym roku jedynie 28 proc. dorosłych Polaków, kolejne 4 proc. deklarowało, że dopiero się nań wybiera – wynika z sondażu „Rz”. Oznacza to, że aż 68-proc. większość nie zdecydowała się na odpoczynek poza domem.

– To może się odbić na ich kondycji w ciągu roku – ostrzega prof. Zbigniew Nęcki, psycholog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wynikami sondażu jest zaniepokojony.

Pozostało 91% artykułu
Społeczeństwo
Morskie Oko. Koń upadł na drodze, woźnica uderzył go w pysk. Jest reakcja ministerstwa
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają Daniela Obajtka jako prezesa Orlenu?
Społeczeństwo
Aktywiści mówią „dość”. Pozwą polskie państwo z powodu cierpienia psów i kotów
Społeczeństwo
Odkrycie w Kossakówce. Znaleziono zeszyty znanej poetki
Społeczeństwo
W Polsce kierowcy wciskają gaz i znów częściej tracą prawa jazdy
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej