Łódź chce się promować w telewizyjnym serialu. Władze miasta ogłosiły przetarg na pojawienie się łódzkich wątków w serialu obyczajowym. – Chcemy, aby Łódź promowała swoją markę jako miasto filmowe – tłumaczy „Rz” Marzena Korosteńska, zastępca rzecznika prasowego ratusza.
Miasto stawia kilka warunków: produkcja musi być nadawana w porze najwyższej oglądalności na antenie ogólnopolskiej stacji. Producenci mogą otrzymać od Łodzi 800 tys. zł.
Czy będzie to stacja publiczna? W informacji o przetargu (o którym poinformował serwis Press.pl) pojawił się zapis, który sprawia, że uprzywilejowani w konkursie mogą być producenci seriali pokazywanych w TVP. Odcinki z wątkami łódzkimi nie powinny być bowiem przerywane reklamami.
Korosteńska stanowczo temu zaprzecza. – To nie jest warunek konieczny – zapewnia.
– Zależy nam, by nie przerywano serialu reklamami, ale producenci z telewizji komercyjnych mogą zaproponować nam wartości dodatkowe, np. pokazanie wątków łódzkich w większej liczbie odcinków. Wszystko zależy od ich zdolności negocjacyjnych – tłumaczy.