Turyści za granicą zostaną bez opieki

Marszałkowie województw nie chcą ściągać do kraju klientów upadłych biur podróży.

Publikacja: 27.02.2013 00:43

Po ubiegłorocznej pladze upadków biur podróży i sprowadzaniu setek turystów do kraju marszałkowie województw mówią teraz: dość. I zapowiadają, że nie będą już organizować dla nich transportu. Powód? Do dziś Skarb Państwa nie zwrócił im za to pieniędzy.

W ub.r. doszło do głośnych bankructw biur. Pięciu z Mazowsza, trzech ze Śląska i dwóch z Wielkopolski. Jako pierwszy upadłość ogłosił Sky Club, który organizował wyjazdy pod własną marką oraz Triady głównie do Egiptu. Później Alba Tour, Africano Travel, Blue Rays, Atena, Elektra Travel, Aquamaris, Mati World Holidays i Summerelse. Na początku września o zawieszeniu działalności poinformowało biuro podróży Filiz.

Łącznie urzędy marszałkowskie z województw mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego sprowadziły do Polski prawie 7 tys. turystów. Zgodnie z prawem po upadku biura marszałek uruchamia jego gwarancję ubezpieczeniową. Z niej opłacane są koszty powrotu klientów do Polski, a także zaspokajane roszczenia pozostałych osób,  które zapłaciły za wycieczkę, ale nie zdążyły na nią pojechać.

Jednak gwarancje okazują się zbyt małe, by opłacić choćby powrót turystów. I urzędy marszałkowskie dopłacają z własnych budżetów.  W przypadku Mazowsza było to ok. 190 tys. zł, a województwa wielkopolskiego ponad 273 tys. zł.

Marszałkowie zwrócili się do wojewodów o zwrot poniesionych kosztów. Ci jednak odmówili. Tymczasem np. Regionalna Izba Obrachunkowa w Warszawie uznała, że urząd marszałkowski nie miał prawa płacić za turystów z własnego budżetu (nie zakwestionowała samej idei pomocy obywatelom Polski).

Adam Struzik prosi, by wskazany został organ odpowiedzialny za pomoc turystom

Dlatego samorządy postanowiły pójść do sądu. Urząd Marszałkowski w Poznaniu przygotowuje właśnie pozew.  Marszałek Mazowsza już wcześniej, bo w styczniu, zdecydował o wystąpieniu do sądu przeciwko wojewodzie o zwrot 190 tys. zł.

– My nie mamy możliwości  prawnych przekazania tych pieniędzy. Poczekamy na wyrok sądu, niech on zdecyduje, jak zostanie rozwiązana ta sprawa – mówi Ivetta Biały, rzecznik wojewody mazowieckiego.

Teraz podczas konwentu marszałkowie podjęli uchwałę, że nie będą organizować pomocy dla turystów.  Powołali się przy tym na pismo, jakie otrzymali z Ministerstwa Sportu i Turystyki, z którego wynika, że nie muszą tego robić. Jedynie powinni wystąpić o uruchomienie środków z polis ubezpieczeniowych touroperatorów.

Urzędnicy z Wielkopolski mówią wprost, że jeśli sytuacja z upadającymi biurami podróży powtórzy się w tym sezonie letnim, to zmuszeni będą działać wyłącznie w ramach sumy gwarancyjnej.

Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik prosi, by wskazany został organ odpowiedzialny za pomoc turystom, którzy będą znajdowali się za granicami kraju, gdy upadnie organizator ich wyjazdu. – Skoro nie będą tego robić marszałkowie, powstaje pytanie, kto zajmie się klientami, gdy biuro podróży złoży oświadczenie o niewypłacalności, a hotelarze za granicą w odwecie za nieuregulowane rachunki wyrzucą ich na bruk? – pyta marszałek.

Jak informuje Katarzyna Kochaniak, rzecznik Ministerstwa Sportu, urzędnicy będą rozmawiać z marszałkami na temat uruchamiania gwarancji upadłych biur i roli samych samorządów w takich sytuacjach.

– Dopiero po tych spotkaniach, które odbędą się w marcu, będziemy mogli powiedzieć, kto będzie zajmował się turystami w takich sytuacjach – mówi rzecznik. Zapowiada,  że resort przygotował zmiany przepisów dotyczących większych zabezpieczeń biur podróży i klientów. Wciąż trwają nad nimi prace.

Po ubiegłorocznej pladze upadków biur podróży i sprowadzaniu setek turystów do kraju marszałkowie województw mówią teraz: dość. I zapowiadają, że nie będą już organizować dla nich transportu. Powód? Do dziś Skarb Państwa nie zwrócił im za to pieniędzy.

W ub.r. doszło do głośnych bankructw biur. Pięciu z Mazowsza, trzech ze Śląska i dwóch z Wielkopolski. Jako pierwszy upadłość ogłosił Sky Club, który organizował wyjazdy pod własną marką oraz Triady głównie do Egiptu. Później Alba Tour, Africano Travel, Blue Rays, Atena, Elektra Travel, Aquamaris, Mati World Holidays i Summerelse. Na początku września o zawieszeniu działalności poinformowało biuro podróży Filiz.

Społeczeństwo
Sprawdzą wszystkie karty szczepień. „Z systemu mogło zniknąć kilkaset tysięcy dzieci”
Społeczeństwo
Marian Turski nie żyje. Był Świadkiem wobec całego świata
Społeczeństwo
Zmarł Marian Turski, wybitny historyk i dziennikarz. Miał 98 lat
Społeczeństwo
Wiosna nie da na siebie czekać? Najnowsza pogoda długoterminowa IMGW od marca do czerwca
Społeczeństwo
„To była najzimniejsza noc tej zimy”. Kiedy mróz wreszcie odpuści? Najnowsza pogoda