Do wniosków już znanych i ogłoszonych przez policję kilka dni temu, z których wynika, że ponad 80 proc. Polaków czuje się bezpiecznie spacerując w swojej okolicy po zmroku, a ponad 67 proc. uznaje policję za skuteczną, można się również dodać nowe spostrzeżenia.
I tak – według sondażu – co trzeci badany (czyli 35,5 proc.) przyznał, że obawia się włamań do mieszkań, piwnic czy samochodów. Nieco mniej – bo 27,9 proc. ankietowanych boi się z kolei brawurowych kierowców na drogach. W porównaniu z poprzednim takim badaniem z ubiegłego roku odsetek osób obawiających się włamań nieznacznie się zwiększył – wtedy taką odpowiedź wskazało 32,2 proc. osób.
Nieco mniej, ponieważ co czwarty ankietowany - jak wynika z tegorocznego badania - obawia się napadów, nieznacznie mniej osób - bójek i pobić, a średnio co piąty uczestnik sondażu - przyznał, że boi się kradzieży.
- W stosunku do poprzedniej edycji badania nie zmienił się w znaczący sposób poziom strachu przed zagrożeniami i niebezpiecznymi zdarzeniami – mówi Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji.
Obawy wyrażone w sondażu nie do końca mają uzasadnienie w rzeczywistości ponieważ – jak wynika ze statystyk – liczba przestępstw spada.