Drugie, lepsze życie w sieci

Coraz więcej nastolatków zbyt dużo czasu spędza w Internecie. Świat wirtualny zastępuje im realny.

Publikacja: 29.10.2013 04:49

Uczniowie nie śpią, nie jedzą, ostro negocjują z rodzicami – byle siąść przed komputerem

Uczniowie nie śpią, nie jedzą, ostro negocjują z rodzicami – byle siąść przed komputerem

Foto: Rzeczpospolita, Roman Bosiacki Roman Bosiacki

„Czy tak ciężko być sobą w dzisiejszych czasach? Czy naprawdę chcesz być jedną z tych idiotek, które robią sobie debilne fotki w sieci?" – pyta w filmie rozpoczynającym kampanię „Wyloguj się do życia" znany nastolatkom raper Wojtek Sokół Sosnowski. Film trafi do 7,7 tys. gimnazjów w kraju i ma przekonać młodych ludzi, że realne życie jest ciekawsze od wirtualnej rzeczywistości.

Eksperci alarmują: coraz więcej dzieci i nastolatków ma zaburzenia związane z tym, że godzinami surfuje w sieci, zaniedbuje przez to naukę, zapomina o posiłkach, a wirtualny świat przesłania im realny.

– Problem narasta w zastraszającym tempie i zmierza w stronę uzależnienia. Co drugie dziecko, jakie się do nas zgłasza, ma problem związany z kontaktem z Internetem – mówi „Rz" dr Izabela Krauze, psycholog z Warszawy.

Prof. Mariusz Jędrzejko, specjalista od uzależnień, mówi „Rz": – To się określa jako patologiczne używanie technologii cyfrowych. Na 10 dzieci z różnego typu zaburzeniami, ok. 4–5 ma właśnie tego rodzaju zaburzenia. Jeszcze 10 lat temu było to jedno dziecko na 10 – mówi .

Badania potwierdzają, że dzieci i młodzieży z takimi problemami jest coraz więcej.

I tak z badań EU Kids Online wynika, że 35 proc. nastolatków w Polsce (w wieku 11–16 lat) zaniedbuje rodzinę, znajomych, naukę lub hobby z powodu spędzania czasu w Internecie. Nieco więcej (ponad 38 proc.) bardziej czuje się sobą „online" niż w bezpośrednich kontaktach z innymi ludźmi.

– W sieci nastolatkowie budują często idealny, zupełnie nierealny wizerunek siebie, z którego czerpią poczucie własnej wartości – mówi dr Krauze. – Im trudniej w realu, tym większa jest chęć życia wirtualnym obrazem siebie. To odbija się na funkcjonowaniu w szkole – mówi Krauze.

Prof. Jędrzejko podaje drastyczny przykład matki, która zgłosiła się do niego z 14-letnim synem. Chłopiec był ubrany w długi płaszcz, u boku miał kij i twierdził, że to miecz. Kazał mówić do siebie „Wielki Mandorfie". To bohater gry komputerowej. – Na swoje imię nie reagował – opowiada Jędrzejko.

Nie mniej niepokojące są wnioski z badań Instytutu Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Wynika z nich, że ponad 80 proc. gimnazjalistów (w wieku 15–16 lat) korzysta z Internetu w celach niezwiązanych z nauką codziennie lub niemal codziennie. Aż 60–75 proc. stale w godzinach nocnych.

Inne zagrożenie: co czwarty badany kontaktował się w sieci z nieznajomymi, a co dziesiąty przeżywał negatywne emocje.

Bogusław Prajsner, socjolog, były szef działu badań w Instytucie Psychologii Zdrowia PTP, zaznacza: – Od 8 do 10 proc. nastolatków jest realnie zagrożonych uzależnieniem od Internetu. To nastolatki, które spędzają w sieci ponad 4 godziny codziennie, także nocą, i nie wyobrażają sobie bez Internetu normalnego funkcjonowania – mówi Bogusław Prajsner.

Problem jest poważny, kiedy komputer przesłania inne zajęcia i dyktuje rytm życia. Przejawia się to w tym, że dziecko obsesyjnie myśli o tym, kiedy będzie mogło grać, albo poczatować z kolegami, Zaczynają się targi: czy jak np. posprzątam pokój, to będę mógł siąść przy komputerze – pyta dziecko.

Eksperci zwracają uwagę na coraz młodszy wiek dzieci z takimi problemami. – Mamy trzylatki, które za możliwość grania wiele są w stanie zrobić – mówi dr Izabela Krauze.

Kiedy rodzic nagle ogranicza dostęp do komputera, reakcją bywa złość, wściekłość, a nawet agresja. Często dopiero wtedy rodzice reagują.

Kampania „Wyloguj się do życia" realizowana jest przez Fundację First, we współpracy i za środki m.in. z Krajowego Biura Przeciwdziałania Narkomanii.

Czy szkoły są zainteresowane pokazaniem filmu swoim uczniom? – Są w nim chwytliwe hasła, które mogą trafić do młodzieży i uświadomić jej zagrożenia wynikające z przesiadywania godzinami przed komputerem – mówi „Rz" Katarzyna Łojek, pedagog z Gimnazjum Integracyjnego nr 75 w Krakowie, do którego trafi film. Uważa, że warto film pokazać uczniom, bo lepiej przemówi do nich niż pogadanki na lekcjach wychowawczych.

„Czy tak ciężko być sobą w dzisiejszych czasach? Czy naprawdę chcesz być jedną z tych idiotek, które robią sobie debilne fotki w sieci?" – pyta w filmie rozpoczynającym kampanię „Wyloguj się do życia" znany nastolatkom raper Wojtek Sokół Sosnowski. Film trafi do 7,7 tys. gimnazjów w kraju i ma przekonać młodych ludzi, że realne życie jest ciekawsze od wirtualnej rzeczywistości.

Eksperci alarmują: coraz więcej dzieci i nastolatków ma zaburzenia związane z tym, że godzinami surfuje w sieci, zaniedbuje przez to naukę, zapomina o posiłkach, a wirtualny świat przesłania im realny.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Społeczeństwo
Jaka będzie pogoda na początek ferii zimowych? IMGW zdradza szczegóły
Społeczeństwo
Polacy z największą sympatią do Ukraińców
Społeczeństwo
„Państwo w państwie”: Nieudane operacje plastyczne. Koszmar zamiast piękna
Społeczeństwo
Awaria na lotnisku Chopina w Warszawie. Apel do pasażerów
Zabytki
Dbamy o groby polskich emigrantów we Francji. Te biografie poruszają