Pomoc bezrobotnym się opłaca

Dzięki interwencjom na rynku pracy bezrobocie w 2013 r. nie wzrosło - mówi wiceminister pracy Jacek Męcina

Publikacja: 09.01.2014 16:09

Jacek Męcina

Jacek Męcina

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

"Rz": Stopa bezrobocia w grudniu 2013 r. wyniosła 13,4 proc. Dokładnie tyle, ile pod koniec 2012 r. Jak to się stało, że bezrobocie licząc rok do roku nie wzrosło, chociaż gospodarka ostro przyhamowała?

Jacek Męcina, wiceminister pracy i polityki społecznej: Bardzo baliśmy się tego, że w 2013 r. bezrobocie pójdzie ostro w górę. Zwłaszcza, że pod koniec 2012 r. mieliśmy do czynienia z ogromną falą zwolnień grupowych. Dlatego już 2. stycznia ubiegłego roku Powiatowe Urzędy Pracy dostały pieniądze na aktywną walkę z bezrobociem. Potem przez cały ubiegły rok wspieraliśmy te działania urzędów. Jak widać, opłaciło się.

Interwencjonizm na rynku to sprawa dyskusyjna. Są eksperci, którzy uważają, że lepiej jest wspierać przedsiębiorczość i ułatwiać jej prowadzenie niż pompować pieniądze w rynek.

Ja też jestem zwolennikiem deregulacji i wspierania przedsiębiorczości. Ale też uważam, że są takie sytuacje, kiedy takie interwencje są konieczne. I takim okresem był miniony rok. Proszę porównać poprzedni dołek kryzysu czyli rok 2009 do roku 2013. W 2009 r. mieliśmy rozbuchaną konsumpcję,ludzie nadal brali kredyty hipoteczne, wciąż rosły wynagrodzenia, eksport miał całkiem niezłe wyniki. W 2013 r. przede wszystkim siadła konsumpcja, bo ludzie tracili pracę i przestawali kupować. Dzięki wsparciu jakie otrzymał rynek pracy udało się częściowo powstrzymać falę zwolnień, a Polacy mogli więcej konsumować. Wsparcie dla pracowników to był też element poprawiający w Polsce nastroje, dzięki czemu teraz łatwiej jest wychodzić z kryzysowego dołka.

Jutro na konferencji prasowej premier ma mówić o tym, że jednym z priorytetów rządu na rok 2014 będzie walka z bezrobociem. Jak to będzie wyglądało?

W tym roku skupimy się przede wszystkim na walce z bezrobociem młodych, bo im jest obecnie bardzo trudno wejść na rynek pracy. Ruszają gwarancje dla młodych, czyli specjalny program w ramach którego każda osoba przed 25 rokiem życia, która zarejestruje się w urzędzie pracy będzie musiała w ciągu czterech miesięcy dostać ofertę pracy, stażu lub być skierowana np. na kurs, dzięki któremu poprawi swoją sytuację na rynku pracy.

Jakie są Pana prognozy dotyczące sytuacji na rynku w 2014 r.?

W pierwszym kwartale stopa bezrobocia na pewno wzrośnie. Jak bardzo to zależy od pogody. Jeśli dalej będzie ciepło i prace w sektorze budowlanym będą kontynuowane, to wzrost ten nie będzie zbyt gwałtowny. Natomiast przewiduję, że od kwietnia bezrobocie zacznie szybko spadać.

"Rz": Stopa bezrobocia w grudniu 2013 r. wyniosła 13,4 proc. Dokładnie tyle, ile pod koniec 2012 r. Jak to się stało, że bezrobocie licząc rok do roku nie wzrosło, chociaż gospodarka ostro przyhamowała?

Jacek Męcina, wiceminister pracy i polityki społecznej: Bardzo baliśmy się tego, że w 2013 r. bezrobocie pójdzie ostro w górę. Zwłaszcza, że pod koniec 2012 r. mieliśmy do czynienia z ogromną falą zwolnień grupowych. Dlatego już 2. stycznia ubiegłego roku Powiatowe Urzędy Pracy dostały pieniądze na aktywną walkę z bezrobociem. Potem przez cały ubiegły rok wspieraliśmy te działania urzędów. Jak widać, opłaciło się.

Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum
Społeczeństwo
Afera Collegium Humanum. Wątpliwy doktorat Pawła Cz.
Społeczeństwo
Cudzoziemka urodziła dziecko przy polsko-białoruskiej granicy. Trafiła do szpitala