Podczas konsystorza 22 lutego kardynał Walter Kasper, przez lata przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, w upublicznionym przez Watykan wystąpieniu, któremu przysłuchiwali się papież Franciszek i ponad 150 kardynałów z całego świata, stwierdził, że rozwodnicy w nowych związkach niesakramentalnych powinni mieć szansę przystępowania do komunii.
Hierarcha również w licznych wypowiedziach dla mediów (m.in. „Die Zeit", „La Repubblica") tłumaczył, że nie powinno się zamykać drogi do komunii tym rozwodnikom, którzy żałują za grzech zerwania pierwszego małżeństwa.
W wywiadzie dla tygodnika „Famiglia Cristiana" z 15 marca przekonywał, że „kościelna doktryna nie powinna być jarzmem i ciężarem, ale zaproszeniem i pomocą w znalezieniu szczęścia". Stwierdził, że stanowisko Kościoła wobec rozwodników jest sprzeczne z Bożym miłosierdziem. W listopadzie ub. roku na uniwersytecie w Muenster powiedział: „Odsuwać kogoś od komunii... Tego się nie robi". W związku z tym, że drażliwa i bolesna dla wielu wiernych kwestia stanęła na konsystorzu i stanie powtórnie na jesieni, a Watykan wystąpienie kard. Kaspera ujawnił, światowe media obiegły spekulacje o rychłej możliwości przystępowania rozwodników do komunii. Jak się wydaje, są to wnioski pochopne.
Watykan uprości zasady unieważniania związków sakramentalnych
Po wystąpieniu kard. Kaspera na konsystorzu odbyła się dyskusja i hierarcha replikował, ale Watykan otoczył tę część obrad tajemnicą. Dziś jeden z najbardziej znanych włoskich watykanistów Marco Tosatti, nie podając źródła swoich informacji, streścił wystąpienia hierarchów, którzy w przytłaczającej większości (85 proc. mówców) mieli być przeciwni stanowisku kard. Kaspera.