Metro w Krakowie? Pytają o to ludzi

Czy poza stolicą podziemna kolejka będzie też w innym mieście? Krakowianie wypowiedzą się o tym ?w referendum.

Publikacja: 08.05.2014 02:09

Wraz z pytaniami o zimowe igrzyska olimpijskie 25 maja mieszkańcy Krakowa mają odpowiedzieć na trzy inne pytania. Jedno z nich dotyczy budowy metra.

Zabiegała o to lokalna Platforma Obywatelska. Dlaczego? – Kraków jest drugim co do wielkości miastem w Polsce. W tej chwili jest u nas zameldowanych 758 tys. osób, a z wielkości poboru wody można mówić, że jest to 1,1 mln. Miasto wciąż się rozwija. Poza stolicą tylko w Krakowie przybywa mieszkańców wśród dużych aglomeracji. I tak będzie nadal. W ciągu 15 lat przybędzie u nas dodatkowo 150–200 tys. ludzi – mówi Grzegorz Stawowy, szef radnych PO w Krakowie.

Jego zdaniem jest podstawa, by wybudować podziemną kolejkę. A tylko jedna linia w Krakowie według różnych szacunków ma kosztować od 7 do 10,7 mld zł. – Jedną trzecią musi pokryć miasto. To byłby jego największy wydatek inwestycyjny, dlatego zanim zaczną się prace, chcemy o metro zapytać mieszkańców – tłumaczy radny.

Sam krakowski samorząd na razie dość sceptycznie podchodzi do pomysłu. – W Krakowie już w latach 70. ubiegłego wieku zrodził się pomysł budowy metra. Wówczas wyliczono, że jedyną rentowną linią byłaby ta prowadząca do Huty im. Lenina. Dziś Huty nie ma, a liczba osób, które pracują w tamtym miejscu, zmniejszyła się kilkakrotnie – zauważa Monika Chylaszek, rzecznik Krakowa.

Przyznaje, że w tej części miasta realizowany będzie projekt „Nowa Huta przyszłości", gdzie ma powstać wielkie centrum biurowo-mieszkalne. – Właściwe nowe miasto. Prezydent jest zdania, że gdy ta inwestycja już powstanie, a będzie to za 10–20 lat, metro by się przydało – mówi Chylaszek. Podkreśla, że Kraków stawia na tramwaje, których budowa jest szybsza, tańsza i więcej mieszkańców może korzystać z takiej inwestycji. Poza tym samo utrzymanie metra kosztowałoby ok. 100 mln zł. – A to oznacza, że te pieniądze trzeba skądś zabrać – wyjaśnia.

Także w Łodzi w latach 70. były plany budowy metra. Jednak dziś już nikt o tym nie myśli. – Po pierwsze, ze względów finansowych, po drugie, zbytnie zagęszczenie naszego śródmieścia – mówi Marcin Masłowski, rzecznik Łodzi. Dodaje, że w tym mieście myśli się raczej o rozbudowie szybkiego tramwaju, który ma łączyć różne dzielnice, oraz o Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, która rusza w połowie czerwca. – Będzie doskonałym uzupełnieniem komunikacji miejskiej. Na jej potrzeby powstało w mieście dziesięć nowych przystanków kolejowych – tłumaczy.

Wraz z pytaniami o zimowe igrzyska olimpijskie 25 maja mieszkańcy Krakowa mają odpowiedzieć na trzy inne pytania. Jedno z nich dotyczy budowy metra.

Zabiegała o to lokalna Platforma Obywatelska. Dlaczego? – Kraków jest drugim co do wielkości miastem w Polsce. W tej chwili jest u nas zameldowanych 758 tys. osób, a z wielkości poboru wody można mówić, że jest to 1,1 mln. Miasto wciąż się rozwija. Poza stolicą tylko w Krakowie przybywa mieszkańców wśród dużych aglomeracji. I tak będzie nadal. W ciągu 15 lat przybędzie u nas dodatkowo 150–200 tys. ludzi – mówi Grzegorz Stawowy, szef radnych PO w Krakowie.

Społeczeństwo
„Państwo w państwie”: Nieudane operacje plastyczne. Koszmar zamiast piękna
Społeczeństwo
Awaria na lotnisku Chopina w Warszawie. Apel do pasażerów
Zabytki
Dbamy o groby polskich emigrantów we Francji. Te biografie poruszają
Społeczeństwo
Co czeka nas w pogodzie? Najnowsza prognoza długoterminowa od stycznia do kwietnia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448410;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia Polski
IPN sprawdza, kto brał udział w egzekucjach