Statuetkę wręczono w środę podczas uroczystego posiedzenia Kolegium Izby w Warszawie, w obecności prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego, wdowy po tragicznie zmarłym Władysławie Stasiaku, oraz licznie zebranych gości.
- Nagroda ma trafiać do ludzi z pasją, którzy ponad różnymi podziałami działają na rzecz dobra wspólnego, zmieniają rzeczywistość na lepszą, przyjaźniejszą, bardziej otwartą na potrzeby ludzi – mówił Krzysztof Kwiatkowski zaznaczając, że nagroda ma przypominać postać Władysława Stasiaka, który zawsze dobro państwa i dobro spraw publicznych stawiał na pierwszym miejscu. - Tacy ludzie są wśród nas, nie zawsze ich zauważamy, Ta nagroda jest szansą, żeby tych, którzy dają najpiękniejsze świadectwo, pokazać innym – podkreślił prezes Izby.
Nagroda trafiła do rąk ks. Jacka Stryczka, duszpasterza akademickiego i ludzi biznesu, prezesa i jednego z założycieli Stowarzyszenia „Wiosna", które realizuje takie projekty jak „Szlachetna Paczka" i „Akademia Przyszłości". Pierwszy z nich stał się spektakularną, ogólnopolską akcją, która zatacza coraz szersze kręgi, włączając w pomoc kolejnych darczyńców i wolontariuszy.
- Lubi pomagać ludziom, żyje dla innych – mówiła o laureacie wdowa, Barbara Stasiak, która pracuje w NIK. Przypomniała dokonania księdza, który akcję „Szlachetna paczka" zaczął w 2000 r. od pomocy dla trzydziestu rodzin. - Obecnie to ponad 700 tysięcy darczyńców i prawie 10 tys. wolontariuszy. Wartość pomocy w złotówkach to ponad 41 mln zł, ale w losach ludzi, bezcenna – mówiła Barbara Stasiak.
Ks. Jacek Stryczek odbierając statuetkę powiedział, że nagroda trafiła do jego serca.