Córka mieszka od kilkunastu lat w USA i chce mi udzielić pełnomocnictwa do przeprowadzenia postępowania spadkowego po swym ojcu, a moim mężu. Okazało się, że po babce męża na Śląsku pozostała nieruchomość. Sąd skierował do mojego syna, który mieszka w Polsce wezwanie do złożenia pełnomocnictwa dla doręczeń w kraju od córki jako uczestniczki postępowania. Czy pełnomocnictwo córki dla mnie do „zastępowania" przed sądami w sprawach spadkowych jej ojca załatwi sprawę? Czy trzeba dopełniać jeszcze jakiś innych formalności w związku z pełnomocnictwem?
Prawidłowo udzielone pełnomocnictwo procesowe wystarczy. Pełnomocnictwo wystawione za granicą nie wymaga dla swej ważności legalizacji konsularnej. Dokumenty urzędowe wystawione za granicą mają taką moc jak dokumenty urzędowe polskie (art. 1138 kodeksu postępowania cywilnego). Pełnomocnik obowiązany jest złożyć przy pierwszej czynności procesowej pełnomocnictwo podpisane przez mocodawcę, albo uwierzytelniony odpis pełnomocnictwa.
Od tej chwili wszystkie pisma sądowe są doręczane pełnomocnikowi. Dlatego strona (uczestnik postępowania) nie mająca miejsca zamieszkania lub zwykłego pobytu w kraju musi wskazać pełnomocnika do doręczeń tylko, gdy nie ustanowiła pełnomocnika do prowadzenie sprawy zamieszkałego w RP (art. 1135 kodeksu postępowania cywilnego).
Zobacz
: