Reklama
Rozwiń
Reklama

Amerykanie wylądują w Łasku

W piątek w Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku zostanie oficjalnie powitany poddodział amerykańskich sił zbrojnych. W bazie będzie stacjonowało kilkunastu żołnierzy, którzy przygotują rotacyjne pobyty amerykańskich samolotów F-16 i C-130 Hercules

Publikacja: 08.11.2012 18:02

Polskie lotnictwo dysponuje samolotami F-16

Polskie lotnictwo dysponuje samolotami F-16

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Pododdział Aviation Detachment (AV-DET) zajmie się zadaniami administracyjno-logistycznymi przed rozpoczęciem wymiany pomiędzy pilotami z USA i Polski. Zgodnie z polsko-amerykańskim porozumieniem, Amerykanie będą przybywali na ćwiczenia cztery razy w roku. Dwa razy do bazy w Łasku i na poznańskich Krzesinach mają przylatywać bojowe F-16, dwa razy transportowe C-130 Hercules, które będą korzystać z bazy w Powidzu.

Pierwszy taki pobyt zaplanowano na pierwszy kwartał przyszłego roku. W ramach wymiany szkoleniowej polscy oficerowie w Stanach Zjednoczonych będą ćwiczyć w bazach Luke (Arizona) i Pope (Północna Karolina), gdzie też stacjonują F-16 i C-130.

- Standardem będzie przylot na dwutygodniowe ćwiczenia - informuje rzecznik sił Powietrznych ppłk. Artur Goławski. Personel i samoloty będą pozostawały w Polsce kilka dni przed ćwiczeniami i kilka dni po nich. Zakłada się, że Amerykanie i Polacy będą ćwiczyć wspólnie.

- Nasi piloci będą uczyli się od najlepszych, wspólnie będą przeprowadzane m.in. loty doskonalące, treningi - dodaje ppłk Goławski. Lotnicy będą ćwiczyli różne elementy strategiczne. Piloci Herculesów będą np. prowadzili treningi desantowania. - Zgrywał będzie się personel techniczny i kontrolerzy lotów - dodaje rzecznik.

- Podczas rotacji samolotów przyjeżdżać będzie ponad stu żołnierzy amerykańskich - słyszymy w Ministerstwie Obrony Narodowej.

Reklama
Reklama

Plany rotacyjnych pobytów amerykańskich lotników w Polsce potwierdzili grudniu 2010 r. w Waszyngtonie prezydenci Barack Obama i Bronisław Komorowski. Memorandum dotyczące okresowych pobytów amerykańskich lotników, stałego stacjonowania w Polsce pododdziału zabezpieczającego oraz wspólnych ćwiczeń podpisali w czerwcu 2011 r. minister obrony Bogdan Klich i ambasador USA Lee A. Feinstein. Jak się dowiedzieliśmy, umowa na obecność w naszym kraju amerykańskiego poddziału jest bezterminowa.

W tej chwili polskie lotnictwo dysponuje 48 samolotami F-16.

Pododdział Aviation Detachment (AV-DET) zajmie się zadaniami administracyjno-logistycznymi przed rozpoczęciem wymiany pomiędzy pilotami z USA i Polski. Zgodnie z polsko-amerykańskim porozumieniem, Amerykanie będą przybywali na ćwiczenia cztery razy w roku. Dwa razy do bazy w Łasku i na poznańskich Krzesinach mają przylatywać bojowe F-16, dwa razy transportowe C-130 Hercules, które będą korzystać z bazy w Powidzu.

Pierwszy taki pobyt zaplanowano na pierwszy kwartał przyszłego roku. W ramach wymiany szkoleniowej polscy oficerowie w Stanach Zjednoczonych będą ćwiczyć w bazach Luke (Arizona) i Pope (Północna Karolina), gdzie też stacjonują F-16 i C-130.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Dywersja na kolei. Prokuratura wszczyna śledztwo ws. aktów terroryzmu, Donald Tusk zapowiada inny ruch
Służby
Agent FSB ze stypendium polskiego rządu. Jak rosyjski szpieg znalazł się na specjalnej liście MSZ?
Służby
Akcja CBA. Były wiceminister został zatrzymany
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Służby
Akcja CBA. Prezydent i wiceprezydent Nowego Sącza zatrzymani
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama