Adam Rapacki: Nikomu specjalnie się nie spieszyło ws. handlarza respiratorami

Widać, że przez długie miesiące nikt nie chciał zatrzymać i ściągnąć Andrzeja Izdebskiego do kraju - mówi gen. Adam Rapacki, były wiceszef polskiej policji i wiceminister spraw wewnętrznych w latach 2007-12.

Publikacja: 24.08.2022 23:29

Adam Rapacki: Nikomu specjalnie się nie spieszyło ws. handlarza respiratorami

Foto: Fot. Jakub Kaminski/East News

W sprawie poszukiwań Andrzeja Izdebskiego, handlarza respiratorami, mamy ciąg błędów i potknięć: prokuratury, która szuka go w kraju, choć on od dawna jest za granicą, policji, która odmawia prokuraturze wpisu czerwonej noty do SIS II, bo widnieje tam zastrzeżenie ABW, która o tym jej nie powiadomiła. ABW monitoruje Izdebskiego, ale tą wiedzą z nikim się nie dzieli. W tym czasie Izdebski umiera bez postawienia mu zarzutów. Serię kompromitacji kończy fakt, że międzynarodowy list gończy zostaje wystawiony już po jego śmierci. Kto jest za to wszystko odpowiedzialny?

Pozostało 89% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Służby
Błędy w ochronie Donalda Trumpa. Polskie służby powstrzymałyby zamachowca
Służby
ABW o zatrzymaniu księdza Olszewskiego. „Pił kawę oraz spożywał przekąski”
Służby
Kto nagrywał Daniela Obajtka wiosną 2018 r.? Nie dowiemy się, ale to nie CBA
Służby
Problemy kadrowe straży w Sejmie. „System bezpieczeństwa nie spełnia swojej funkcji”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Służby
Ponad 700 żołnierzy na granicy białoruskiej. „Są atakowani, czym tylko się da”