[b]Odpowiada Marcin Sękowski aplikant radcowski, starszy prawnik w Kancelarii Prawniczej Deloitte[/b]
Służba strażaka stanowi odrębny od stosunku pracy stosunek administracyjnoprawny, a strażak nie jest pracownikiem w rozumieniu [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AE89BF528781D2C42167CAF23691862B?id=76037]kodeksu pracy[/link].
Jest to zgodne z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B8CD91DB68B5E5B1491D06DEBDD0775D?id=298411]ustawą z 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej[/link] (ustawa) oraz orzecznictwem sądowym (np. [b]wyrok Sądu Najwyższego z 7 kwietnia 2009 r., I PK 218/08[/b]). Dlatego przepisy prawa pracy znajdują zastosowanie do służby strażaka tylko w zakresie wyraźnie określonym w ustawie.
Nieprzydatność strażaka do służby stwierdzona w opinii służbowej w okresie służby przygotowawczej stanowi, zgodnie z art. 43 ust. 2 pkt 2 ustawy, okoliczność skutkującą obowiązkowym zwolnieniem strażaka ze służby.
Oznacza to, że przełożony strażaka jest zobowiązany do zwolnienia go ze służby. Zgodnie z art. 43 ust. 5 ustawy obowiązek zasięgnięcia opinii zakładowej organizacji związkowej reprezentującej strażaka przed zwolnieniem go ze służby dotyczy jedynie przypadku fakultatywnego zwolnienia w okolicznościach wskazanych w art. 43 ust. 3 pkt 5.