Wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną żołnierza, któremu odmówiono statusu weterana poszkodowanego. Uznał, że można go przyznać tylko w szczególnych sytuacjach.
Żołnierz uczestniczył w zagranicznej misji w ramach polskiego kontyngentu wojskowego (PKW). W maju 2012 r. zwrócił się do ministra obrony narodowej o przyznanie statusu weterana poszkodowanego w związku z uszczerbkiem na zdrowiu, którego doznał podczas działań poza granicami państwa.
Z dokumentacji wynikało, że chodzi o uraz lewej nogi. Żołnierz doznał go, gdy kolega zepchnął go z drogi, żeby uchronić go przed nadjeżdżającym pojazdem. Uważał, że przyczyną wypadku było nieszczęśliwe zdarzenie w czasie wykonywania zadań mandatowych PKW.
Minister odmówił przyznania statusu weterana. Wyjaśnił, że wypadek, któremu uległ żołnierz, nie mieści się w definicji z art. 4 pkt 15 ustawy o weteranach działań poza granicami państwa. Nie ma bowiem bezpośredniego związku z działaniami w celu wykonywania zadań, dla których powołano i wysłano kontyngent.
Żołnierz zaskarżył decyzję ministra, ale racji nie przyznał mu ani Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, ani później sąd kasacyjny.