Lekarze czują się zastraszeni refundacją

NFZ żąda, by medycy przestali bezprawnie wystawiać recepty ze zniżką. Ci twierdzą, że to nieprawda, i chcą się ubezpieczać na wypadek kar

Publikacja: 29.11.2012 08:27

Lekarze czują się zastraszeni refundacją

Foto: ROL

?Znów jest głośno o lekach refundowanych i karach dla lekarzy, a ten temat zdominował przełom 2011 i 2012 r. Śląski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia wysłał bowiem wezwania do medyków, którzy nie podpisali indywidualnych umów na wystawianie recept refundowanych.

Urzędnicy żądają w nich, aby lekarze przestali wypisywać pacjentom leki ze zniżką, ponieważ nie mają do tego prawa, a jeśli mają zamiar dalej je wystawiać, powinni zgłosić się do Funduszu i podpisać umowy. NFZ ponosi bowiem z tego tytułu szkodę, bo lekarze dali chorym upoważnienie do nienależnej refundacji. Każdy adresat pisma miał się stawić w ciągu 14 dni do NFZ, by złożyć wyjaśnienia.

Sprzeczne informacje

Problem polega na tym, że lekarze, którzy dostali wezwania od NFZ, twierdzą, że nie wypisywali leków ze zniżką. Nie podpisali z Funduszem umów w lipcu 2012 r., więc czuli się uprawnieni do wypisywania recept tylko ze 100-proc. odpłatnością.

Lekarze są oburzeni.

– To jest zastraszanie nas bez podstaw prawnych. Dlatego rekomendowaliśmy, aby koledzy w ogóle nie odpowiadali na te pisma – mówi Maciej Niewiński ze śląskiego regionu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Przypomnijmy, że działania Funduszu dotyczą grupy lekarzy wystawiających recepty w prywatnych gabinetach, w których chory za wizytę płaci. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia w sprawie ogólnych warunków umów, aby móc wystawiać recepty ze zniżką, muszą oni zawrzeć z NFZ dodatkową umowę. Medycy natomiast, którzy pracują w szpitalu lub prowadzą gabinety i leczą pacjentów na podstawie kontraktu z NFZ, nie muszą podpisywać dodatkowych umów. Prawo do wystawiania recept na leki refundowane jest już wpisane w ich kontrakt lub kontrakt pracodawcy.

Bezprawność

Piotr Pawłowski, adwokat z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, podkreśla, że zachowanie NFZ wobec tej pierwszej grupy lekarzy jest kuriozalne.

– Fundusz nie ma tutaj prawa niczego żądać, bo jeśli lekarze nie wypisywali recept ze zniżką, to płatnik nie mógł ponieść żadnej szkody – podkreśla mecenas Pawłowski.

Podobnie uważa Naczelna Rada Lekarska (NRA), powołując się na ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Instytut Monitorowania Mediów, Raport NOM, październik 2024

"Rzeczpospolita" najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Czytaj u źródła

– Jej przepisy nie przewidują kar za czyn polegający na wystawianiu refundowanej recepty przez lekarza nieposiadającego umowy z NFZ. Trudno sobie wyobrazić, by NFZ dochodził odszkodowania, jeśli pacjent był ubezpieczony i recepta była prawidłowa – mówi Katarzyna Strzałkowska, rzecznik prasowy NRA. Dlatego Maciej Hamankiewicz, prezes NRA, zaapelował do centrali NFZ, aby ta jak najszybciej zapobiegła bezprawnym roszczeniom śląskiego oddziału.

Tymczasem sami lekarze, którzy podpisali indywidualne umowy z NFZ na wystawianie recept refundowanych, chcą się bronić przed karami, które przewidują umowy. Firma Medbroker na zlecenie Naczelnej Rady Lekarskiej przygotowuje bowiem projekt umowy, która pozwoli lekarzom ubezpieczyć się od kary, jeśli za błąd na recepcie nałoży ją na niego NFZ. Firma zapłaci także za adwokata, gdyby Fundusz lekarzowi takimi karami groził.

Przedstawiciele Medbroker nie chcą jednak na razie zdradzać szczegółów, ponieważ trwają negocjacje z samorządem lekarskim. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że według pierwszej wersji przedstawionej lekarzom roczna polisa miałaby kosztować 500 zł.

– Strach przed karami jest olbrzymi, dlatego wielu lekarzy z pewnością zdecyduje się na wykupienie takiej polisy – podsumowuje Maciej Hamankiewicz.

?Znów jest głośno o lekach refundowanych i karach dla lekarzy, a ten temat zdominował przełom 2011 i 2012 r. Śląski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia wysłał bowiem wezwania do medyków, którzy nie podpisali indywidualnych umów na wystawianie recept refundowanych.

Urzędnicy żądają w nich, aby lekarze przestali wypisywać pacjentom leki ze zniżką, ponieważ nie mają do tego prawa, a jeśli mają zamiar dalej je wystawiać, powinni zgłosić się do Funduszu i podpisać umowy. NFZ ponosi bowiem z tego tytułu szkodę, bo lekarze dali chorym upoważnienie do nienależnej refundacji. Każdy adresat pisma miał się stawić w ciągu 14 dni do NFZ, by złożyć wyjaśnienia.

Prawo w Polsce
Dotacja dla PiS. Prof. Piotrowski: PKW wyszła poza swoje uprawnienia
Nieruchomości
Poświadczenie spadku u notariusza bez biegania do sądu. Plany resortu sprawiedliwości
Praca, Emerytury i renty
Emerytury i renty jeszcze przed świętami? Wiadomo, kto je otrzyma
Edukacja i wychowanie
Spór o religię w szkołach się zaognia. Prawnicy: Kościół ma związane ręce
Edukacja i wychowanie
Uczelnia ojca Rydzyka przegrywa w sądzie. Poszło o "zaświadczenie od proboszcza"
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10