Marek Balicki: Przymus bezpośredni w oddziałach psychiatrycznych musi zostać ograniczony

Jeśli ktoś nie był poddany przymusowi bezpośredniemu, to trudno mu zrozumieć, jak drastyczne jest to postępowanie – o praktykach oddziałów psychiatrycznych mówi Marek Balicki, były minister zdrowia, członek komisji ekspertów ds. zdrowia przy rzeczniku praw obywatelskich.

Publikacja: 06.11.2024 05:10

Marek Balicki: Przymus bezpośredni w oddziałach psychiatrycznych musi zostać ograniczony

Foto: Adobe Stock

Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła niedawno raport, z którego wynika, że w szpitalach psychiatrycznych pacjenci bywają unieruchamiani na całą noc lub zamiast zostać odpiętymi w celu skorzystania z toalety, mają zakładanego pampersa. Czy ten raport ukazuje rzeczywistą sytuację w psychiatrii?

Najwyższa Izba Kontroli zwróciła uwagę, że w ustawie nie jest uregulowana kwestia monitoringu wizyjnego, gdy stosowane jest unieruchomienie. Ustawa zobowiązuje bowiem do monitoringu jedynie w przypadku izolacji. Z racji tego, że unieruchomienie jest bardzo drastyczną metodą postępowania, sprawa monitoringu również wymaga uregulowania. Niezbędne jest zapewnienie możliwie maksymalnych warunków służących ochronie dóbr pacjenta, ale także personelu medycznego, np. w przypadku skarg na niewłaściwe postępowanie.

Pozostało 88% artykułu

Świąteczna oferta

PRO.RP.PL za 39 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Władza? To nie dla kobiety
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Kara za „otyłego synusia”
Rzecz o prawie
Marcin Sala-Szczypiński: Fasadowa demokracja u radców
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Święta z odrobiną świętości
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Rzecz o prawie
Anna Nowacka-Isaksson: Debata o szybkich rozwodach
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką