Ich zdaniem pracownik przystępujący do takich egzaminów będzie korzystał z niewspółmiernie długiego urlopu szkoleniowego (sześć dni) w porównaniu z długością szkolenia, co sprawi, że pracodawcy nie będą wyrażali zgody na doszkalanie się pracowników.
Nie zwrócono jednak uwagi, że pojęciem „potwierdzenie kwalifikacji zawodowych” posługuje się również [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=457ED8F9B5F2276F13C96281EF098E42?id=181080]rozporządzenie ministra edukacji i nauki z 3 lutego 2006 r. w sprawie uzyskiwania i uzupełniania przez osoby dorosłe wiedzy ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych w formach pozaszkolnych (DzU 2006 nr 31 poz. 216)[/link], które zostało zresztą wydane na podstawie art. 68c ust. 1 ustawy o systemie oświaty. Rozporządzenie przewiduje możliwość zakończenia każdego kursu lub praktyki zawodowej egzaminem potwierdzającym kwalifikacje zawodowe.
Mając na uwadze, że rozporządzenie posługuje się dokładnie takim samym pojęciem, co ustawa o systemie oświaty, można przyjąć, że również przystąpienie do egzaminu przewidzianego w rozporządzeniu uprawnia pracownika do urlopu szkoleniowego.
Zważywszy jednak, że minimalny czas trwania kursu wynosi 30 godzin zajęć edukacyjnych (§ 2 ust. 2 rozporządzenia), a praktyki zawodowej 80 godzin (§ 2 ust. 4 rozporządzenia), to wydaje się, że udzielenie pracownikowi aż sześciodniowego urlopu na podejście do egzaminu kończącego taki kurs lub praktykę jest dalece nieuzasadnione.
Trudno w tej chwili przesądzić, jak ukształtuje się praktyka stosowania tego przepisu. Z jednej strony należałoby wziąć pod uwagę intencję ustawodawcy, wyrażoną przez posłów w trakcie prac sejmowych nad ustawą.
Z drugiej jednak strony należy mieć na uwadze dyrektywy wykładni systemowej przepisów prawnych oraz założenie racjonalnego ustawodawcy, które w przypadku posługiwania się przez ustawodawcę jednym i tym samym pojęciem nakazują, co do zasady, rozumieć je jednakowo. Kluczową rolę w wykładni wątpliwych przepisów odegrają sądy i inspektorzy pracy.
[ramka][b]Przepis niezgodny z konstytucją[/b]
Do 11 kwietnia 2010 r. obowiązywał art. 103 KP, który uregulowanie zakresu i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracowników pozostawił ministrowi edukacji narodowej oraz ministrowi pracy i polityki socjalnej w drodze rozporządzenia.
Na tej podstawie upoważnieni ministrowie wydali [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=490DD261EB71CDC1EA7CDF6F7D0C3DF9?id=72344]rozporządzenie z 12 października 1993 r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych (DzU 1993 nr 103 poz. 472 ze zm.)[/link]. Jednakże wskutek interwencji rzecznika praw obywatelskich Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z 31 marca 2009 r. (K 28/08) uznał art. 103 KP za niezgodny z Konstytucją RP z uwagi na blankietowy charakter delegacji ustawowej. [/ramka]
[ramka][b]Przyczyny braku zgody[/b]
Przyczyną odmowy zgody na naukę może być np. wyczerpanie środków przewidzianych w budżecie szkoleniowym.
A także brak związku szkolenia z aktualnym lub przyszłym zakresem obowiązków pracownika czy też aktualna konieczność maksymalnego zaangażowania pracownika w pracę zawodową z uwagi na braki kadrowe (zwolnienia, urlopy, itp.).[/ramka]
[ramka][b]Co powinien określać kontrakt[/b]
Umowa może regulować sprawy, które zasadniczo można podzielić na trzy grupy:
- uregulowane wprost w przepisach ustawowych, których strony, zgodnie z art. 103[sup]4[/sup] § 2 KP, nie mogą w umowie ustalić w sposób mniej korzystny dla pracownika,
- wspomniane tylko w przepisach ustawowych, które zgodnie z tymi przepisami mogą, ale nie muszą być uregulowane w umowie na zasadzie swobody kontraktowania,
- inne nieprzewidziane w ogóle w przepisach ustawowych, które również mogą, ale nie muszą być uregulowane w umowie w granicach swobody kontraktowania.
Do pierwszej grupy spraw można zaliczyć wymiar i zasady przyznawania urlopu szkoleniowego oraz zwolnienia z pracy (art. 103[sup]1[/sup] § 2-3 i 103[sup]2[/sup] KP).[/ramka]
[ramka][b]Uwaga [/b]
Dla celów dowodowych oświadczenie pracodawcy o odmowie wyrażenia zgody powinno być doręczone pracownikowi na piśmie za pokwitowaniem lub złożone w obecności świadka. [/ramka]
[ramka][b]Nie każdy egzamin tak samo[/b]
Posłowie wyraźnie zastrzegli, że nazwy egzaminów należy interpretować zgodnie z przepisami [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=904E7E07ED8AAB5E70C19E542DF84461?id=175841]ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tekst jedn. DzU 2004 nr 256 poz. 2572 ze zm.)[/link]. W art. 9 ust. 1 ustawy wymieniono typy szkół, które kończą się „potwierdzeniem kwalifikacji zawodowych” – należą do nich zasadnicze szkoły zawodowe, technika, technika uzupełniające i szkoły policealne.
Na tej podstawie można więc twierdzić, że jedynie przystąpienie do egzaminu kończącego jeden z typów szkół wskazanych w tym przepisie uprawnia pracownika do sześciodniowego urlopu szkoleniowego, o którym mowa w art. 103[sup]2[/sup] § 1 pkt 3 KP.[/ramka]
[i]Autor jest aplikantem radcowskim w kancelarii prawnej Majchrzak, Brandt i Wspólnicy[/i]