Aktualizacja: 13.05.2025 16:19 Publikacja: 23.04.2025 04:30
Centralny rejestr umów jednostek sektora finansów publicznych - z dużej chmury mały deszcz
Foto: Adobe Stock
Dlaczego na początku konsultacji ludzie nie mogą zaakceptować, że już mamy kompromis?! – przytomnie skomentował dyskusję o centralnym rejestrze umów jej obserwator. I wywołał temat procesu prelegislacyjnego jako kluczowej – acz mocno nieprzejrzystej – fazy tworzenia prawa.
O centralnym rejestrze umów pisałam już w „Rzeczpospolitej” dwukrotnie („Długa polska droga do przejrzystości” i „Zaufanie rodzi się w uczciwym procesie decyzyjnym”). W kontekście opóźnień we wdrażaniu właściwych przepisów i w kontekście uczciwości procesu decyzyjnego. Ale, jak się okazuje, jest to źródło nieustającej inspiracji do przemyśleń.
Zbrodnie w szpitalu uniwersyteckim w Krakowie i na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego muszą przerażać. Należy w...
W polskim sądownictwie niczym w najlepszych filmach mistrza suspensu napięcie nigdy nie maleje.
W obecnej rzeczywistości prawnej możliwe jest spędzenie większości dorosłego życia w stanie oskarżenia - pisze z...
Odchodzenie od prawa w ostatnich kilkunastu latach ma tendencję rosnącą. Prawo to reguły, tylko co jeśli je pode...
Obecnie komornik może statystycznemu dłużnikowi zająć co najwyżej trochę czasu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas