Aktualizacja: 14.06.2025 09:37 Publikacja: 23.04.2025 04:30
Centralny rejestr umów jednostek sektora finansów publicznych - z dużej chmury mały deszcz
Foto: Adobe Stock
Dlaczego na początku konsultacji ludzie nie mogą zaakceptować, że już mamy kompromis?! – przytomnie skomentował dyskusję o centralnym rejestrze umów jej obserwator. I wywołał temat procesu prelegislacyjnego jako kluczowej – acz mocno nieprzejrzystej – fazy tworzenia prawa.
O centralnym rejestrze umów pisałam już w „Rzeczpospolitej” dwukrotnie („Długa polska droga do przejrzystości” i „Zaufanie rodzi się w uczciwym procesie decyzyjnym”). W kontekście opóźnień we wdrażaniu właściwych przepisów i w kontekście uczciwości procesu decyzyjnego. Ale, jak się okazuje, jest to źródło nieustającej inspiracji do przemyśleń.
Co przy okazji wyborów poruszyło, zdenerwowało, skłoniło do refleksji.
Proszę się nie dziwić, że sędziowie nie występują do neo-KRS o wyrażenie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska p...
Półtora roku rządów powinno dać chociaż nadzieję na naprawę sądów.
Dyrektywa nie tylko nie dotyczy jawności, ale przewiduje jako zasadę zakaz ujawniania wysokości płacy. Jeśli ust...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Kibicowskie ustawki nie mają nic wspólnego ze sportem, są nielegalne i stanowią przestępstwo. A relatywizowanie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas