Spadnie wartość emisji obligacji przez samorządy?

Plan pozyskania finansowania poprzez emisję obligacji spośród dużych miast deklaruje Łódź. Chce w ten sposób zdobyć 221,6 mln zł.

Emisji nie wyklucza też Szczecin, który chce zapożyczyć się na kwotę łącznie 325 mln zł w 2012 r. – Na dzień dzisiejszy nie przewidujemy emisji obligacji. Nie wyklucza to jednak zmiany planów w trakcie roku, jeżeli analiza rynków finansowych wskaże na większe korzyści ekonomiczne z emisji papierów wartościowych niż z zaciągnięcia kredytu – mówi Iwona Bobrek, dyrektor Biura Budżetu i Funduszy Pomocowych w szczecińskim ratuszu.

Niewykluczone, że obligacje wypuści Kraków. A Opole planuje emisję na kwotę 10 mln zł.

Nie planuje ich natomiast Warszawa, która w ostatnich latach emitowała papiery o najwyższej wartości. Takich planów nie mają też np.: Wrocław, Poznań, Gdańsk, Lublin, Bydgoszcz, Białystok czy Gdynia. Zdaniem ekspertów wynika to z wysokiego zadłużenia dużych miast.

Może to zmniejszyć łączną wartość emisji przeprowadzonych w tym roku, a tym samym wpłynąć na rozwój rynku. Największe samorządy odpowiadają za znaczącą część emisji. W 2011 r. na siedem dużych miast przypadało ponad 40 proc. wartości przeprowadzonych emisji.  Warszawa wypuściła papiery na 600 mln zł, Kraków na 300 mln zł, Poznań – 280 mln zł, Białystok – 270 mln zł, Gdańsk – 233,7 mln zł, Łódź na prawie 170 mln zł, a Wrocław na 112,5 mln zł.

Zdaniem Marcina Święcickiego, kierownika Zespołu Transakcji Samorządowych w PKO BP, trudno dziś jednoznacznie stwierdzić, że obecny rok będzie słabszy od poprzedniego.

– W minionym roku w wielu samorządach potrzeba wyemitowania obligacji pojawiła się dopiero w czwartym kwartale. Teraz może być podobnie. Do tego wiele średniej wielkości samorządów może potrzebować zrefinansowania zadłużenia pod kątem nowych wymogów w prawie. Może więc pojawić się sporo emisji o wartości kilkudziesięciu milionów złotych – ocenia Święcicki.

Coraz bardziej aktywne stają się także województwa – łódzkie, pomorskie i wielkopolskie wypuściły w ub. roku papiery warte po ponad 100 mln zł. Kilka innych przeprowadziło mniejsze emisje.

W ubiegłym roku łączna wartość emisji samorządów wyniosła 4,6 mld zł i była nieznacznie niższa, do o 1,5 proc., niż w 2010 r.  – To bardzo dobry wynik. Zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że pierwszy pełny rok po wyborach zwykle jest słabszy – ocenia Marcin Święcicki.

Jak wynika z danych zebranych przez „Rz" od organizatorów emisji, liczba podpisanych umów w 2011 r. wciąż była wysoka. Dziewięć banków podpisało około 250 nowych programów na kwotę 4,4 mld zł. Z czego tylko w czwartym kwartale było ich ponad 90, o wartości 1,2 mld zł.

Największą liczbą podpisanych programów może się pochwalić, podobnie jak w latach poprzednich, PKO BP – ponad 100 o wartości ponad 1 mld zł. Z kolei programy o najwyższej łącznej wartości należą do Pekao – 2,4 mld zł (w sumie 34 programy).