Reklama

Burmistrz oceni operat szacunkowy przygotowany przez biegłego

Przy wyznaczeniu opłaty za wzrost wartości nieruchomości po uchwaleniu planu miejscowego obowiązkiem gminy jest zlecenie operatu majątkowego, a potem jego kontrola pod względem formalnym i merytorycznym.

Publikacja: 22.08.2013 09:01

Burmistrz oceni operat szacunkowy przygotowany przez biegłego

Foto: Fotorzepa, Tom Tomasz Jodłowski

Burmistrz ustalił dla właścicieli nieruchomości jednorazową opłatę na rzecz gminy w wysokości 13  tys. zł  z tytułu wzrostu wartości nieruchomości  po uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Po wejściu w życie planu właściciele zbyli swoją działkę.

W nowym planie miejscowym działka znalazła się na terenach zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej, a w poprzednio obowiązującym planie na terenach pod uprawy rolne.

Opłatę planistyczną ustalono na podstawie art. 37 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przepis ten mówi, że wzrost wartości nieruchomości oblicza się jako różnicę między wartością określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego po uchwaleniu planu miejscowego a jego wartością, określoną według faktycznego wykorzystania nieruchomości przed jego uchwaleniem.

Właściciele nieruchomości wnieśli odwołanie. Zwrócili uwagę, że na działce, na podstawie pozwolenia na budowę, został wzniesiony budynek istniejący do dnia dzisiejszego. Samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję, ograniczając się do stwierdzenia, że  określenia wartości nieruchomości dokonał rzeczoznawca majątkowy, który sporządził opinię w formie operatu szacunkowego.

Właściciele wnieśli skargę do sądu administracyjnego, bo  ani burmistrz, ani SKO nie przeprowadzili  wizji lokalnej, nie wzięli też pod uwagę, że na ich nieruchomości stoi budynek.

Reklama
Reklama

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie (sygnatura akt: II SA/Kr 1472/12) stwierdził, że zarówno burmistrz, jak  i SKO zaniechali właściwej oceny operatu szacunkowego, a także wyjaśnienia zagadnień, które  skarżący uznali za istotne.

Tymczasem analiza dokumentu sporządzonego przez rzeczoznawcę majątkowego budzi szereg wątpliwości.

Sąd zauważył przede wszystkim, że metoda doboru poszczególnych gruntów do porównania nie została uzasadniona. Biegły nie wyjaśnił, jakimi nieruchomościami posłużył się przy przeprowadzaniu analizy, nie można wobec tego zweryfikować, na ile nieruchomości wzięte pod uwagę wykazują podobieństwo do nieruchomości skarżących.

Co gorsza, biegły konfrontował wycenianą działkę, zabudowaną budynkiem gospodarczym, z gruntami niezabudowanymi. W operacie w ogóle nie wskazuje się, w jaki sposób istnienie budynku (jak twierdzi biegły – w złym stanie faktycznym) wpływa na wartość wycenianej nieruchomości. A chyba nieruchomość rolna z budynkiem gospodarczym jest atrakcyjniejsza dla możliwości gospodarowania gruntami rolnymi niż ziemia bez budynku, niezależnie od wartości tego obiektu.

W operacie szacunkowym dostrzec można też liczne sprzeczności i nieścisłości. Biegły wskazuje np. w jednym miejscu, że powierzchnia działki wynosi 1,2012 ha, a dalej  że 1069 mkw.

Sąd stwierdził, że organy administracji nie dokonały prawidłowej kontroli formalnej ani merytorycznej zasadniczego dowodu, jakim jest operat sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego.  Orzekł, że zaskarżona decyzja nie może być wykonywana.

Burmistrz ustalił dla właścicieli nieruchomości jednorazową opłatę na rzecz gminy w wysokości 13  tys. zł  z tytułu wzrostu wartości nieruchomości  po uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Po wejściu w życie planu właściciele zbyli swoją działkę.

W nowym planie miejscowym działka znalazła się na terenach zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej, a w poprzednio obowiązującym planie na terenach pod uprawy rolne.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Opinie Prawne
Jakub Sewerynik: O starszych braciach, czyli mury rosną
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Internet i prawo autorskie
Internetowe filmiki z dzikimi zwierzętami i ludźmi mogą być bardzo niebezpieczne
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Podatki
Ojciec zarządza pensją córki - co z podatkiem?
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama