Śmieci komunalne posegregowane, ale nie zawsze trafiają do recyklingu

Wskazane przez samorządy instalacje działają na pół gwizdka, gdyż śmieci do nich nie dojeżdżają.

Aktualizacja: 25.09.2013 13:08 Publikacja: 25.09.2013 08:55

Śmieci komunalne posegregowane, ale nie zawsze trafiają do recyklingu

Foto: www.sxc.hu

Samorządy pozytywnie oceniają nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi. Wskazują, że mieszkańcy coraz więcej śmieci zbierają w sposób selektywny. Słyszy się też jednak głosy, że dalsza droga odpadów nie zawsze jest poprawna, ze szkodą dla środowiska.

– Dwa zamknięte miesiące funkcjonowania nowego systemu pełnego obrazu z pewnością nie dają – mówi Krzysztof Choromański, ekspert Związku Miast Polskich. – Na ocenę trzeba jeszcze poczekać – dodaje.

Obywatele na plus

W Inowrocławiu od 1 lipca aż o 90 proc. wzrosła ilość odpadów zbieranych selektywnie. Mimo to działanie nowego systemu jest zagrożone. Samorządowcy zwracają uwagę na proceder zmiany kodów odpadów przez firmy odbierające śmieci od mieszkańców. Część odpadów, które powinny trafiać do regionalnych instalacji przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) jest wykorzystywana do zasypywania m.in. wyrobisk w żwirowniach.

47 proc. Polaków nie akceptuje gospodarki śmieciowej

– Takie praktyki są zgłaszane wojewódzkim inspektoratom ochrony środowiska – zapewnia Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia.

Prowadzenie nielegalnych działań potwierdza Krzysztof Kawczyński z Polskiej Rady RIPOK.

– W niektórych miejscach powstały porządne zakłady przetwarzania odpadów, a trafia do nich 50 proc. tego, co w zeszłym roku. Mamy zjawisko znikających śmieci – mówi Krzysztof Kawczyński.

Jak to możliwe? Przedsiębiorcy wybrani w przetargach próbują zaoszczędzić. Recykling kosztuje, więc odpady przepuszczają przez tzw. sito i w dokumentacji wpisują, że 45–50 proc. stanowił odsiew mineralny, np. popioły, które zawożone są do wspomnianych żwirowni, a nie do przetworzenia.

89 proc. mieszkańców deklaruje, że po zmianach zaczęli segregować śmieci w swoich domach i mieszkaniach

– Nawet jeśli w danym regionie mieszkańcy mają piece węglowe i wyrzucają popiół, to taki odsiew mineralny może stanowić nie więcej niż 5 proc. całej masy odpadów – mówi Krzysztof Kawczyński.

Recykling na papierze

Okazuje się, że bez kontroli wysiłek mieszkańców segregujących odpady zostanie zmarnowany.

– Firmy odbierają więcej posegregowanych odpadów. Tylko co z tego, skoro jest za mało instalacji, w których można je przetworzyć? – zastanawia się Dariusz Matlak z Polskiej Izby Gospodarki Odpadami. – Do wojewódzkich planów gospodarki odpadami zostały wpisane pseudosortownie, pseudokompostownie, które wyprodukują kolejny odpad, jaki trafi do składowania – dodaje. Zaznacza, że przez to, iż samorządy w przetargach kierowały się cenami, a nie standardem usług, z rynku zostały wyeliminowane przedsiębiorstwa, które są w stanie prawidłowo przetworzyć śmieci.

– Trzeba to poprawić. W przeciwnym razie, gdy urzędnicy z Unii Europejskiej zobaczą taką fikcję, nie unikniemy kar – obawia się Matlak.

Do Związku Miast Polskich prezydenci zgłaszają, że uchwalane przez radnych stawki opłat są zaniżone i nie wystarczą na sfinansowanie systemu.

– Takie uchwały są niezgodne z prawem, ale zabrakło przepisów umożliwiających regionalnym izbom obrachunkowym ich kwestionowanie –mówi Andrzej Porawski ze Związku Miast Polskich.

Są jednak gminy, które sprostały wyzwaniu.

Samorządy pozytywnie oceniają nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi. Wskazują, że mieszkańcy coraz więcej śmieci zbierają w sposób selektywny. Słyszy się też jednak głosy, że dalsza droga odpadów nie zawsze jest poprawna, ze szkodą dla środowiska.

– Dwa zamknięte miesiące funkcjonowania nowego systemu pełnego obrazu z pewnością nie dają – mówi Krzysztof Choromański, ekspert Związku Miast Polskich. – Na ocenę trzeba jeszcze poczekać – dodaje.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów