NSA orzekł tak po zbadaniu sprawy bezpłatnego udostępniania spółce pomieszczenia w placówce oświatowej.
Zanim sprawa trafiła na wokandę, nieprawidłowościom przyjrzała się Regionalna Komisja Orzekająca w Sprawach o Naruszenie Dyscypliny Finansów Publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej. RKO stwierdziła, że dyrektor szkoły przez okres jednego roku nie pobierała od spółki korzystającej z pomieszczenia komputerowego, czynszu najmu ustalonego w umowie w z 2005 roku oraz zaniechała wystawiania faktur. Zgodnie z postanowieniami kontraktu szkoła oddawała w najem pomieszczenia w zamian za czynsz.
Komisja ustaliła, że w okresie zaniechania spółka przeprowadziła całkiem sporą ilość zajęć dydaktycznych, z których łączny dochód z najmu, liczony za jedną godzinę lekcyjną, według stawki dwadzieścia złotych, wyniósł prawie pięć i pół tysiąca złotych.
RKO stwierdziła, że zapis umowy dotyczący czynszu z tytułu wynajmu pomieszczeń szkolnych był jednoznaczny i nie pozostawiał dyrektor możliwości odstąpienia od pobierania tych należności. Zatem skoro kobieta jako kierownik jednostki sektora finansów publicznych zaniechała pobierania należnych dochodów, naruszając tym samym ustawę o finansach publicznych - to winna była tym samym naruszenia dyscypliny finansów publicznych i podlegała karze upomnienia. Kolegium orzekło, że naruszenie miało charakter nieumyślny.
Komisja wyjaśniła również, że wbrew temu co podnosiła dyrektor, z odpowiedzialności za stwierdzone naruszenie nie zwalniała jej okoliczność, iż sprzęt komputerowy został nieodpłatnie przekazany placówce w ramach darowizny od Ministerstwa Edukacji Narodowej, które otrzymało ją w ramach realizacji projektu "Pracownie komputerowe dla szkół" współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Zdaniem RKO spółka nie prowadziła zajęć dydaktycznych w ramach projektów współfinansowanych z EFS, więc nie była zwolniona z ponoszenia odpłatności za wynajem pracowni komputerowej.