Na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami Stanisław Gawłowski, wiceminister środowiska, prezentował wprowadzane właśnie zmiany w prawie wodnym. Wynikają one z dwóch projektów. Pierwszy jest na etapie prac senackich, drugi to dopiero założenia, nad którymi pracuje rząd. Minister omówił także stan wykonywania obowiązujących przepisów o wdrożeniu do polskiego systemu prawnego ramowej dyrektywy UE, tzw. powodziowej.
– Mapy zagrożenia powodziowego są na etapie weryfikacji, po której zostaną przekazane samorządom – mówi minister Gawłowski. – Od tego momentu samorządy będą miały 30 miesięcy na dostosowanie planów miejscowych do tych właśnie map – wyjaśnia.
Stanisław Gawłowski podkreśla, że uchwalenie planu miejscowego jest zadaniem własnym gminy. W konsekwencji za jego sporządzenie płaci samorząd. Z gminnego budżetu będą też wypłacane ewentualne odszkodowania dla właścicieli nieruchomości.
– Z przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wynika prawo gmin do pobierania od właścicieli tzw. opłat planistycznych, gdy na skutek uchwalenia bądź zmiany planu wartość nieruchomości wzrasta – mówi minister Gawłowski. – Skoro gmina może czerpać korzyści, to powinna także płacić, gdy po zmianie planu wartość nieruchomości zmalała – dodaje.
W ocenie ministra Gawłowskiego gminy w ogóle nie powinny przewidywać w planach miejscowych inwestycji na terenach, które potencjalnie są zagrożone powodzią.