Reklama

11 powiatów zaskarżyło "janosikowe" do Trybunału

11 powiatów zaskarżyło w czwartek do Trybunału Konstytucyjnego przepisy o subwencji równoważącej – tzw. janosikowym. Chcą one zmian w sposobie naliczania tej kwoty, argumentując, że w obecnej wysokości „janosikowe” krzywdzi powiaty-płatników.

Publikacja: 09.10.2014 16:02

11 powiatów zaskarżyło "janosikowe" do Trybunału

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Według Koalicji Powiatów, zawiązanej z inicjatywy powiatu legionowskiego, obowiązek dokonywania wpłat w wysokości określonej przez ustawę sprawia, że sytuacja płatników staje się gorsza niż beneficjentów. Zdaniem skarżących narusza to konstytucyjne zasady solidarności i sprawiedliwości społecznej oraz konstytucyjny nakaz zapewnienia jednostkom samorządu dochodów adekwatnych do zadań.

„Największe powiaty płacą ponad 40 mln +janosikowego+, najmniejsze po kilka milionów, ale dla wszystkich jest to równie dotkliwe. My w tym roku wpłacamy w ramach +janosikowego+ 7,8 mln zł, to wszystkie nasze dochody, które moglibyśmy przeznaczyć na inwestycje" – powiedział po złożeniu skargi w biurze podawczym TK starosta legionowski Jan Grabiec.

„Po zapłaceniu +janosikowego+ zostają nam pieniądze wyłącznie na zapłacenie pensji nauczycielom, urzędnikom i opłacenie kosztów ogrzewania, właściwie żadnych inwestycji prowadzić nie możemy. Jeśli prowadzimy jakieś inwestycje, to wyłącznie ze środków zewnętrznych" – dodał.

Podkreślił, że powiat musiał rezygnować z projektów dofinansowywanych przez UE, ponieważ po zapłaceniu +janosikowego+ brakowało pieniędzy na wkład własny.

„Budujemy i remontujemy drogi tylko, kiedy mamy pieniądze z zewnątrz i kiedy gminy się zlitują i wesprą budżet powiatów, a teoretycznie, według Ministerstwa Finansów, jesteśmy jednym z najbogatszych powiatów w Polsce. Według MF zajmujemy siódme miejsce, tymczasem w zewnętrznych rankingach lądujemy na 287. miejscu na 314 powiatów. Ta pozycja pokazuje naszą realną pozycje finansową po zapłaceniu +janosikowego+" – mówił Grabiec.

Reklama
Reklama

Według niego najpilniejsze jest obniżenie oprocentowania „dzisiaj oddajemy 98 procent nadwyżki ponad określony poziom dochodów. To nie do wytrzymania dla budżetów samorządów" - zaznaczył.

Henryk Jaroszek, starosta powiatu mikołowskiego (Śląskie) wskazał, że trzeba zmienić sposób naliczania +janosikowego+. „Nie chodzi o to, żeby nie pomagać biedniejszym powiatom, ale sposób naliczania jest niesprawiedliwy" – podkreślił

Koalicję Powiatów wspiera Akcja Stop Janosikowe. „Wniosek do TK jest słuszny. Ma przywrócić równowagę finansową samorządom, które pomagają i za to pomaganie są karane, bo stają się biedne" – powiedział Rafał Szczepański, przedsiębiorca kierujący Akcją Stop Janosikowe. „Od pięciu lat walczymy o reformę +janosikowego+. Wspieraliśmy miasto stołeczne Warszawę, Kraków i województwo mazowieckie w skargach przed Trybunałem i w działaniach w parlamencie. Przygotowaliśmy obywatelski projekt reformy +janosikowego+ dotyczący także powiatów, który już cztery lata czeka w Sejmie" – dodał.

Pod koniec września Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił cztery decyzje ministra finansów, które zobowiązywały województwo mazowieckie do zapłaty czterech ostatnich miesięcznych rat "janosikowego" za 2013 r. WSA powołał się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który w marcu br. orzekł, że przepisy dotyczące "janosikowego" płaconego przez województwa są częściowo niezgodne z konstytucją. Przepisy uznane za niezgodne z konstytucją przestaną obowiązywać 18 miesięcy po wyroku.

W ubiegłym roku TK badał przepisy o obowiązku dokonywania wpłat na subwencję równoważącą, na które skargę wniosły władze Warszawy i Krakowa. TK orzekł wtedy, że sama zasada jest słuszna, trzeba jednak zmienić sposób jej realizacji.

W Sejmie znajdują się dwa projekty zmian w "janosikowym" - rządowy i poselski. Projekt rządowy dotyczy tylko województw, zakłada, że nowelizacja obowiązywałaby w latach 2015-2016, w tym czasie rząd miałby przygotować nowe rozwiązania obejmujące także gminy i powiaty.

Reklama
Reklama

Tzw. janosikowe to system subwencji, który zakłada przekazywanie przez bogatsze samorządy części dochodów na rzecz biedniejszych. Największym płatnikiem jest woj. mazowieckie; aby wywiązać się z ciążących na nim obowiązków, województwo zdecydowało się wiosną br. zaciągnąć ponad 400 mln zł pożyczki z budżetu.

Według Koalicji Powiatów, zawiązanej z inicjatywy powiatu legionowskiego, obowiązek dokonywania wpłat w wysokości określonej przez ustawę sprawia, że sytuacja płatników staje się gorsza niż beneficjentów. Zdaniem skarżących narusza to konstytucyjne zasady solidarności i sprawiedliwości społecznej oraz konstytucyjny nakaz zapewnienia jednostkom samorządu dochodów adekwatnych do zadań.

„Największe powiaty płacą ponad 40 mln +janosikowego+, najmniejsze po kilka milionów, ale dla wszystkich jest to równie dotkliwe. My w tym roku wpłacamy w ramach +janosikowego+ 7,8 mln zł, to wszystkie nasze dochody, które moglibyśmy przeznaczyć na inwestycje" – powiedział po złożeniu skargi w biurze podawczym TK starosta legionowski Jan Grabiec.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama