Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie ważne dla gmin oraz właścicieli nieruchomości. Przesądził, że nie ma automatyzmu przy wydawaniu zaświadczeń o samodzielności lokalu. Starosta (prezydent miasta), wydając je, nie musi kurczowo trzymać się ustawy o własności lokali. Może na podstawie także innych przepisów samodzielnie sprawdzać, czy lokal jest faktycznie samodzielny czy nie.
Do tej pory były duże rozbieżności w orzecznictwie sądowym dotyczącym tej tematyki.
Obejścia prawa
Spór, który trafił na wokandę NSA, dotyczył dewelopera ze Słupska. Wybudował on na terenie tego miasta dom jednorodzinny składający się z dwóch lokali. Następnie wystąpił do prezydenta o wydanie zaświadczeń o samodzielności czterech lokali wyodrębnionych w tym budynku. Prezydent odmówił. Jego zdaniem z pozwolenia na budowę oraz z zawiadomienia o zakończeniu budowy wynika, że dom jest dwulokalowy. Nieruchomość znajduje się również na terenie, dla którego dopuszcza się tylko budownictwo jednorodzinne. Z tych powodów nie może wydać zaświadczeń o samodzielności tych lokali. Byłoby to sprzeczne ze stanem faktycznym. Budynek ma charakter jednorodzinny, a nie wielorodzinny.
Deweloper wniósł zażalenie do samorządowego kolegium odwoławczego. Zdaniem spółki rolą prezydenta Słupska było jedynie zbadanie, czy lokal spełnia wymogi z art. 2 ustawy o własności lokali czy nie. W mniemaniu dewelopera spełnił on wszystkie niezbędne przesłanki z tego uregulowania. Lokale zostały bowiem wydzielone trwałymi ścianami w obrębie budynku, którego budowa została zakończona. Zostały przeznaczone na stały pobyt ludzi i służą zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. Prezydent nie powinien więc szukać dziury w całym, tylko wydać żądane zaświadczenia.
SKO nie podzieliło jednak opinii dewelopera i utrzymało w mocy postanowienie prezydenta Słupska. Według SKO inwestor żądał zaświadczenia dla czterech lokali, a skoro tak, to budynek miał charakter wielorodzinny. W takim wypadku prawo budowlane przewiduje obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie, którego nie miał. Wydanie tych zaświadczeń będzie zaś swoistym usankcjonowaniem samowoli.