PiS, zgodnie z wcześniejszym zapowiedziami, zaproponuje, żeby wybór władz lokalnych przenieść z jesieni 2023 na wiosnę 2024 roku, aby nie przeprowadzać ich w podobnym czasie co wyborów do Sejmu i Senatu.
Decyzja już ostatecznie zapadła - usłyszał nieoficjalnie od członków rządu dziennikarz RMF FM.
W ustawie - według deklaracji na dziś - mają znaleźć się wyłącznie zapisy o wydłużeniu kadencji samorządów, najpewniej o pół roku, ale bez jakichkolwiek zmian w systemie wyborczym i zasadach głosowania.
Czytaj więcej
PiS ogłasza konsultacje z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie przesunięcia wyborów samorządowych. Argumenty za zmianą terminu ma także PKW.
Przypomnijmy: na początku czerwca tego roku politycy PiS – w tym wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki – zapowiedzieli ustawę, która przesunęłaby wybory samorządowe na 2024 rok. Tak aby uniknąć zbiegu z jesiennymi wyborami do Sejmu. Z deklaracji Terleckiego wynikało, ze projekt jest gotowy i trafi do Sejmu w najbliższych dniach jako projekt poselski.