Przy zmianie przeznaczenia gruntu obowiązują zasady

Przy ustalaniu, co ma powstać na danym terenie w miejscowym planie, organ planistyczny jest związany ustaleniami studium.

Publikacja: 08.09.2021 12:05

Przy zmianie przeznaczenia gruntu obowiązują zasady

Foto: Adobe Stock

Organ planistyczny nie może arbitralnie zmieniać przeznaczenia gruntu w sposób sprzeczny ze studium. Dotyczy to również sytuacji nadzwyczajnych, wynikających z warunków przyrodniczych.

Wyroki tej treści wydał ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. W pierwszym przypadku orzeczenie dotyczyło uchwały Rady Gminy Gdów w woj. małopolskim, w drugim – uchwały Rady Miasta Krakowa.

Czytaj też:

Planowanie przestrzenne w gminie wymaga szczególnej czujności

Właściciele działki w podkrakowskiej gminie Gdów zaskarżyli do WSA w Krakowie uchwałę Rady Gminy z 2017 r. w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego sołectwa Gdów. W uchwalonym w 2008 r. przez Radę Gminy Gdów studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego ich działka znajdowała się w obszarze przeznaczonym pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną oraz pod zabudowę zagrodową. Zaskarżoną uchwałą rada zmieniła przeznaczenie tej i innych sąsiednich działek na tereny rolne.

Zdaniem skarżących zmiana przeznaczenia terenu nastąpiła wbrew ustaleniom studium, które, w myśl przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, są wiążące dla organów gminy przy sporządzaniu planów miejscowych.

Groźba powodzi

Rada odpowiedziała na skargę, że ograniczenia, które mogą się pojawiać w związku z uchwaleniem miejscowego planu, w tym zmiana przeznaczenia terenu, nie naruszają prawa i nie mogą być podstawą do stwierdzenia nieważności uchwały. Wprawdzie w pierwszym etapie prac nad projektem planu wyznaczono na tym obszarze tereny budowlane, jednak w wyniku negatywnego uzgodnienia z dyrektorem Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie tereny te wycofano całkowicie z zabudowy. Powodem było położenie działki na obszarze zagrożonym powodzią. A chociaż ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wymaga, ażeby miejscowy plan nie naruszał ustaleń studium, nie oznacza to przenoszenia wprost ze studium wyznaczonych stref mieszkaniowych czy usługowych – twierdziła rada gminy. Władze gminy mają też obowiązek wprowadzenia do projektu planu zmian wynikających z uzyskanych uzgodnień bądź ich braku.

Mimo takich argumentów WSA w Krakowie stwierdził nieważność uchwały w części dotyczącej wspomnianej działki. Sąd powołał się m.in. na art. 28 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, który wymienia, co powoduje nieważność uchwały rady gminy. – Związanie z ustaleniami studium oznacza takie kształtowanie treści planu miejscowego, aby uwzględniała ona, i wynikała z ustaleń studium. Jeżeli określone obszary gminy mają być przeznaczone w miejscowym planie pod określoną zabudowę, to wcześniej, w studium, gmina powinna wskazać te obszary jako przewidziane pod taką zabudowę lub pod inne określone cele – stwierdził sąd.

– Jeżeli określone obszary gminy mają być przeznaczone w miejscowym planie pod określoną zabudowę, to wcześniej, w studium, gmina powinna wskazać te obszary jako przewidziane pod taką zabudowę lub pod inne określone cele – uzasadniał wyrok sędzia sprawozdawca Tadeusz Kiełkowski. – Musi także uwzględnić stanowisko organów współdziałających. Sprzeczność ustaleń planu ze studium powoduje bowiem istotne naruszenie zasad sporządzania planu. Plan musi zaś uwzględniać nie tylko zapisy w studium, ale również stanowisko organów współdziałających. Jeżeli okazuje się to niemożliwe, należy albo dążyć do weryfikacji stanowiska organu współdziałającego, albo do zmiany studium.

Park zamiast willi

W drugiej ze spraw skargę na uchwałę Rady Miasta Krakowa z 16 grudnia 2020 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru „Zwierzyniec–Księcia Józefa" wnieśli do WSA w Krakowie właściciele działki na tym terenie. Nieruchomość znalazła się na obszarze wyłączonym w miejscowym planie z zabudowy, przeznaczonym wyłącznie pod zieleń urządzoną, w tym pod park. Autorzy skargi zarzucili, że jest to niezgodne z ustaleniami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Krakowa, które dla ich działki przewiduje zabudowę jednorodzinną.

Odpowiadając na skargę, Gmina Miejska Kraków argumentowała, że nie można traktować zgodności planu ze studium jako powielenia ustaleń studium. Występuje bowiem szczególna sytuacja, jaką stwarzają na tym terenie osuwiska. Na razie są nieaktywne, ale po konsultacjach z geologiem powiatowym postanowiono o wyłączeniu możliwości lokalizowania nowej zabudowy na całym obszarze znajdującym się w zasięgu ich występowania. Takie działanie jest zgodne z zapisami studium, które przewidują, że o ostatecznym zagospodarowaniu terenów inwestycyjnych, wyznaczonych w studium na osuwiskach, przesądzą zapisy planów miejscowych. Uwzględniając skargę, WSA stwierdził nieważność uchwały w części dotyczącej działki skarżących. Podkreślił, że przy ustalaniu przeznaczenia danego terenu w miejscowym planie, organ planistyczny jest związany ustaleniami studium. – W ocenie sądu przeznaczenie w miejscowym planie części działki w całości pod zieleń nie tylko narusza ustalenia studium, ale jest z nim sprzeczne – uzasadniała wyrok sędzia sprawozdawca Magda Froncisz. – W tym przypadku nadrzędne znaczenie miało uwarunkowanie związane z osuwaniem się mas ziemnych, które – jak przewiduje studium – należy każdorazowo weryfikować przy sporządzaniu planu miejscowego poprzez przeprowadzenie wyprzedzającego rozpoznania warunków geologicznych.

Sygnatura akt: I SA/Kr 319/21 oraz II SA/Kr 374/21. Oba wyroki są nieprawomocne.

Organ planistyczny nie może arbitralnie zmieniać przeznaczenia gruntu w sposób sprzeczny ze studium. Dotyczy to również sytuacji nadzwyczajnych, wynikających z warunków przyrodniczych.

Wyroki tej treści wydał ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. W pierwszym przypadku orzeczenie dotyczyło uchwały Rady Gminy Gdów w woj. małopolskim, w drugim – uchwały Rady Miasta Krakowa.

Pozostało 93% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"