O przebiegu granic zdecydują mieszkańcy

Nie będzie można odmówić przeprowadzenia referendum, argumentując, że choć sprawa dotyczy gminy, nie należy do kompetencji jej organów

Aktualizacja: 26.08.2009 07:12 Publikacja: 26.08.2009 06:00

O przebiegu granic zdecydują mieszkańcy

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Takie rozwiązanie przewiduje przygotowana przez Senat nowelizacja ustawy z 15 września 2000 r. o referendum lokalnym. Zmienia ona treść art. 2 ustawy, który określa zakres spraw, jakie mogą być poddane pod rozstrzygnięcie przez mieszkańców danej jednostki samorządu terytorialnego.

Zgodnie z obecnym brzmieniem tego przepisu mieszkańcy jako członkowie wspólnoty samorządowej są uprawnieni do wyrażenia swojej woli co do sposobu rozstrzygania sprawy dotyczącej tej wspólnoty, należącej do zadań i kompetencji organów danej jednostki lub w sprawie odwołania organu stanowiącego tej jednostki, a w gminie także wójta (burmistrza, prezydenta miasta).

Przepis ten pozwala więc poddać pod referendum sprawę, która po pierwsze dotyczy tej wspólnoty, a po drugie należy do zadań i kompetencji organów danej jednostki. Oba te warunki muszą być spełnione jednocześnie. Oznacza to, że jeżeli sprawa dotyczy danej wspólnoty (gminy), lecz nie mieści się w zadaniach i kompetencjach organów danej jednostki samorządu, to nie może być przedmiotem referendum.

W praktyce więc przepis ten powodował i powoduje, że organy gmin, powiatów i województw samorządowych odmawiają przeprowadzenia referendum. Tak jest np. w sprawach zmian granic lub likwidacji gminy czy przebiegu dróg, które nie mają charakteru dróg lokalnych. Organy gminy odmawiają organizowania w tych sprawach referendów, ponieważ żadna z nich nie należy do kompetencji rady czy wójta. W konsekwencji sprawy te nie mogły być przedmiotem lokalnego referendum, mimo że dotyczyły niewątpliwie spraw istotnych dla danej wspólnoty.

Sytuacji nie poprawił nawet [b]wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 26 lutego 2003 r.[/b], w którym dokonano wykładni przepisu art. 2 ust. 2 ustawy o referendum. Trybunał zauważył mianowicie, że choć przepis czytany literalnie jakby w sposób ostateczny zamykał możliwość przeprowadzenia referendów w innych sprawach niż należące do zadań i kompetencji organów danej jednostki, to jego wykładnia systemowa, przeprowadzona na poziomie ustawowym, nie uprawnia do takiego zamykającego drogę dla innych referendów jego rozumienia [b](K 30/02)[/b]. Trybunał stwierdził ponadto, że [b]jego treść, chociaż jest zgodna z konstytucją, wymaga uzupełnienia innymi treściami wynikającymi z konstytucji, wraz z którymi stworzy on całkowitą definicję przedmiotu referendum lokalnego.[/b]

Uzupełnienie tej treści przygotował Senat, który zaproponował, aby art. 2 uzupełnić ustępem 1a, zgodnie z którym referendum będzie mogło być zorganizowane także w innych sprawach dotyczących społecznych, gospodarczych lub kulturowych więzi łączących wspólnotę, a niezastrzeżonych do wyłącznej kompetencji organów innych władz publicznych.

Pierwsze czytanie projektu zawartego w druku sejmowym nr 2178 odbędzie się na rozpoczynającym się dzisiaj posiedzeniu Sejmu.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr