Przysłany przez NIK inspektor nie musi poza tym posługiwać się żadnymi innymi przepustkami, w szczególności upoważniającymi go do swobodnego poruszania się po badanym obiekcie. Nie wolno również poddawać kontrolera rewizji osobistej.
Jedynie wyjątkowo, gdy w trakcie badania kontroler ma mieć dostęp do dokumentów zakwalifikowanych jako tajne specjalnego znaczenia pracownik NIK musi posiadać dodatkowe upoważnienie do ich przeglądania. Wystawia je prezes Najwyższej Izby Kontroli.
[srodtytul]Gdzie, kiedy i na czyj koszt[/srodtytul]
Podstawą prawną przeprowadzania kontroli przez NIK jest [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B104C020CCAA1C03AA7624EA96D0E78A?id=248494]ustawa z 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli (tekst jedn. DzU z 2007 r. nr 231, poz. 1701 ze zm.)[/link]. Jej przepisy określają nie tylko zadania i zakres działania izby, jej organizację, ale także szczegółowo regulują zasady prowadzenia postępowania kontrolnego. Zawiera je rozdział 3 ustawy zatytułowany właśnie: Postępowanie kontrolne.
Z jego przepisów wynika, że kontrola zawsze odbywa się w siedzibie badanej jednostki. Ale nie tylko, bo także wszędzie tam, gdzie kontrolowana jednostka wykonuje swoje zadania.