Reklama
Rozwiń

P.o. dyrektora można być przez dziesięć miesięcy

Wójt może powierzyć pełnienie obowiązków kierownika szkoły jej nauczycielowi maksymalnie na dziesięć miesięcy. Nie wolno tego przedłużać

Publikacja: 31.01.2011 03:10

P.o. dyrektora można być przez dziesięć miesięcy

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Stanowisko dyrektora szkoły publicznej powierza organ prowadzący. W wypadku placówek prowadzonych przez gminy uprawnionym jest wójt (burmistrz, prezydent miasta). Zasadą jest, że kandydata na to stanowisko należy wyłonić w drodze konkursu.

Ustawodawca przewidział również sytuacje wyjątkowe, w których z przeprowadzenia konkursu można zrezygnować. Pierwszą przewiduje art. 36a ust. 4 ustawy [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2004/DU2004Nr256poz2572.asp]o systemie oświaty[/link], zgodnie z którym organ prowadzący szkołę powierza stanowisko jej dyrektora ustalonemu przez siebie kandydatowi, jeżeli do konkursu na to stanowisko nie zgłosił się żaden kandydat. W takiej sytuacji konieczne jest zasięgnięcie opinii rady szkoły i rady pedagogicznej.

Drugi wyjątek przewidziany został w ust. 5 art. 36a. Stanowi on, że do czasu obsadzenia stanowiska w drodze konkursu czy też w sposób określony w art. 36a ust. 4 organ prowadzący może powierzyć pełnienie obowiązków dyrektora szkoły jej wicedyrektorowi, a tam, gdzie wicedyrektora nie ma – nauczycielowi tej szkoły. Pamiętać należy, że powierzenie obowiązków dyrektora szkoły jej wicedyrektorowi lub nauczycielowi nie może trwać dłużej niż dziesięć miesięcy.

[wyimek]Obowiązki kierownika szkoły może powierzyć wójt jako organ prowadzący[/wyimek]

W tym czasie organ prowadzący jest nie tylko uprawniony, ale wręcz zobowiązany do wyłonienia dyrektora w drodze konkursu albo obsadzenia tego stanowiska w sposób przewidziany w art. 36a ust. 4 ustawy o systemie oświaty.

Reklama
Reklama

Zachowanie tego dziesięciomiesięcznego terminu jest o tyle ważne, że ustawodawca nie przewidział żadnej możliwości jego wydłużenia.

Stanowisko takie znajduje potwierdzenie w orzecznictwie. Wskazać można choćby na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody podlaskiego z 14 stycznia 2011 r. Stwierdził on w tym akcie nieważność zarządzenia prezydenta Łomży w sprawie powierzenia obowiązków dyrektora szkoły. Powodem takiego rozstrzygnięcia było ustalenie w trakcie postępowania nadzorczego, że zarządzenie nie tyle powierzało pełnienie obowiązków dyrektora szkoły, ile przedłużało je na kolejny okres osobie, która funkcję p.o. dyrektora już pełniła (nr NK. II. 4131.2.1.2011. KK).

Przeciwko możliwości wydłużania okresu, na który można powierzyć pełnienie obowiązków dyrektora szkoły, wypowiedział się również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie. W wyroku z 23 kwietnia 2008 r. stwierdził, że przyjęcie innej interpretacji art. 36a ust. 5 ustawy o systemie oświaty otwierałoby możliwość obchodzenia przepisów nakazujących obsadzanie stanowiska dyrektora szkoły w drodze konkursu (sygn. II SA/Sz 87/08).

Stanowisko dyrektora szkoły publicznej powierza organ prowadzący. W wypadku placówek prowadzonych przez gminy uprawnionym jest wójt (burmistrz, prezydent miasta). Zasadą jest, że kandydata na to stanowisko należy wyłonić w drodze konkursu.

Ustawodawca przewidział również sytuacje wyjątkowe, w których z przeprowadzenia konkursu można zrezygnować. Pierwszą przewiduje art. 36a ust. 4 ustawy [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2004/DU2004Nr256poz2572.asp]o systemie oświaty[/link], zgodnie z którym organ prowadzący szkołę powierza stanowisko jej dyrektora ustalonemu przez siebie kandydatowi, jeżeli do konkursu na to stanowisko nie zgłosił się żaden kandydat. W takiej sytuacji konieczne jest zasięgnięcie opinii rady szkoły i rady pedagogicznej.

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama