Do 1 kwietnia spośród nieodpłatnych przekazań towarów opodatkowane były jedynie te, które nie były związane z prowadzonym przedsiębiorstwem.
Od kwietnia, jeżeli firmie przysługiwało prawo do obniżenia podatku należnego o naliczony, od nieodpłatnego przekazania musi odprowadzić VAT. Jego wysokość liczona jest od ceny nabycia towarów lub od kosztów wytworzenia określonych na moment przekazania.
Wzrost cen
„Tendencja jest taka, że w wielu wypadkach warunkiem wydania deweloperowi zgody na budowę jest stworzenie przez niego określonej infrastruktury (np. dróg dojazdowych), a następnie przekazanie jej gminom" – pisał w interpelacji do ministra finansów poseł Jerzy Materna (nr interpelacji 21 796). Poseł podał, że taka infrastruktura stanowiła już przed nowelizacją od 10 nawet do 30 proc. łącznych wydatków na budowę, oraz sugerował rezygnację z obciążenia 23-proc. VAT.
Wzrost cen miałby się wiązać z koniecznością sięgnięcia przez dewelopera po podatek do własnej kieszeni, gdyż gminy nie byłyby skłonne do zapłaty.
Minister w odpowiedzi opublikowanej niedawno na stronach sejmowych stwierdził, że obciążenie jest wymuszone koniecznością dostosowania do dyrektywy o VAT.