Reklama

Rada gminy nie musi uchwalać programu osłonowego dla rodzin wielodzietnych

Stowarzyszenie nie może wymusić na radzie gminy wprowadzenia programu pomocy rodzinie, którego uchwalenie nie jest obowiązkowe

Publikacja: 27.02.2012 07:40

Stowarzyszenie Pomoc domagało się od rady miasta w Puławach podjęcia uchwały wprowadzającej tzw. kartę dużej rodziny – aktu prawa miejscowego przewidującego szczegółowe uprawnienia dla rodzin wielodzietnych, np. 50-proc. refundację leków, bezpłatne przejazdy miejską komunikacją. W końcu skierowało do sądu administracyjnego skargę na bezczynność rady.

Ta zaś wystąpiła o odrzucenie bądź oddalenie skargi. Uzasadniała, że sprawa nie należy do właściwości sądu administracyjnego. Podnosiła, że żaden z przepisów prawa nie nakłada na nią obowiązku podjęcia uchwały o treści odpowiadającej oczekiwaniom stowarzyszenia.

WSA w Lublinie oddalił skargę (sygnatura akt: III SAB/Lu 34/11).

Stwierdził, że stowarzyszenie miało prawo ją wnieść na podstawie art. 101a ust. 1 w związku z art. 101

ustawy o samorządzie gminnym

Reklama
Reklama

, czyli gdy organ gminy nie wykonuje czynności nakazanych prawem albo przez podejmowane czynności prawne lub faktyczne narusza prawa osób trzecich. W pojęciu „czynności nakazane prawem" mieści się m.in. działalność prawotwórcza organów samorządu gminnego.

Aby skarga została uwzględniona, musi jednocześnie istnieć regulacja, z której wynika np. obowiązek uchwałodawczy rady gminy, a także związek przyczynowy między bezczynnością rady gminy w wykonaniu tego obowiązku a naruszeniem interesu prawnego czy uprawnienia skarżącego.

Sąd takiego obowiązku nie znalazł ani w ustawie o samorządzie gminnym, ani w ustawie o pomocy społecznej (ups). Wskazał, że art. 17 ust. 1 ups szczegółowo wymienia zadania własne gminy o charakterze obowiązkowym (pkt 1 – 20). Wśród tych zadań nie ma spraw, o których regulację zabiegało stowarzyszenie.

Stosownie zaś do art. 17 ust. 2 pkt 4 wspomnianej ustawy do kompetencji gminy należy również „podejmowanie innych zadań z zakresu pomocy społecznej wynikających z rozeznanych potrzeb gminy, w tym tworzenie i realizacja programów osłonowych". Analiza tego przepisu wskazuje jednak, że jest to działanie fakultatywne, a nie obowiązkowe.

Ponadto stowarzyszenie nie wykazało, by w wyniku bezczynności rady został naruszony jej interes prawny lub uprawnienie. Nie stanowi o tym fakt, że celami regulaminowymi stowarzyszenia jest m.in. pomoc ludziom poszkodowanym, pokrzywdzonym i biednym.

Stowarzyszenie Pomoc domagało się od rady miasta w Puławach podjęcia uchwały wprowadzającej tzw. kartę dużej rodziny – aktu prawa miejscowego przewidującego szczegółowe uprawnienia dla rodzin wielodzietnych, np. 50-proc. refundację leków, bezpłatne przejazdy miejską komunikacją. W końcu skierowało do sądu administracyjnego skargę na bezczynność rady.

Ta zaś wystąpiła o odrzucenie bądź oddalenie skargi. Uzasadniała, że sprawa nie należy do właściwości sądu administracyjnego. Podnosiła, że żaden z przepisów prawa nie nakłada na nią obowiązku podjęcia uchwały o treści odpowiadającej oczekiwaniom stowarzyszenia.

Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama