„Droga przejazdu powinna być określona z dokładnością od 0 do 100 metra" – m.in. takie sformułowanie znajduje się w projekcie rozporządzenia ministerstwa transportu w sprawie rozkładów jazdy. Ma ono znowelizować dotychczasowe rozporządzenie w sprawie treści, sposobu i terminów ogłaszania rozkładów jazdy z 2006 roku. Stare rozporządzenie nakazywało określanie drogi przejazdu pomiędzy przystankami, z uwzględnieniem odległości w kilometrach.
Trasa pomiędzy przystankami autobusu będzie podana co do metra
W ogóle zdaniem resortu obecnie obowiązująca regulacja jest zbyt ogólna i nie uwzględnia specyfiki poszczególnych rodzajów przewozów. W uzasadnieniu do nowego projektu czytamy m.in., że „katalog obecnie stosowanych oznaczeń i symboli na rozkładach jazdy na przystankach jest bardzo zróżnicowany; te same oznaczenia/symbole stosowane u jednego przewoźnika mogą oznaczać coś innego w drugiego przewoźnika, co nie wpływa korzystnie na przejrzystość informacji dla pasażerów."
Ustawa o publicznym transporcie zbiorowym
wprowadza zróżnicowanie pomiędzy przewozami o charakterze użyteczności publicznej i przewozami wykonywanymi na zasadach komercyjnych, ale rewolucja czeka nas dopiero w 2017 roku. Wówczas np. „