Coraz więcej samorządów, np. Częstochowa, Bytów zaleca dyrektorom szkół, aby odwoływali się od orzeczeń o potrzebie udzielenia urlopu dla poratowania zdrowia wydanych przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego leczącego nauczyciela.

Anna Matyjak, nauczycielka, pyta, czy w takiej sytuacji ma obowiązek pracować.

Ministerstwo Edukacji Narodowej wyjaśnia, że zgodnie z art. 73 ustawy z 26 stycznia 1982 r. – Karta nauczyciela (tekst jedn: DzU z 2006 r. nr 97, poz. 674 ze zm.) to dyrektor udziela urlopu, jeśli nauczyciel spełnia określone w tym artykule wymagania oraz posiada stosowne orzeczenie. Z treści przepisów należy wnioskować, że urlop powinien zostać udzielony w terminie określonym w orzeczeniu. Jednocześnie dyrektor ma prawo zakwestionować przedstawione orzeczenie poprzez odwołanie się do wojewódzkiego ośrodka medycyny pracy (WOMP) za pośrednictwem lekarza, który je wydał. Na wniesienie odwołania ma 14 dni. Jeśli się na to zdecyduje, to znaczy, że urlop nie został udzielony. Wówczas należy przyjąć, że nauczyciel kontynuuje pracę do czasu otrzymania informacji o jego udzieleniu bądź nie. Decyzja zależy od tego, czy WOMP podtrzyma orzeczenie. Jeśli nie, dyrektor może odrzucić wniosek nauczyciela. Ośrodek może też skrócić czas urlopu wskazany przez lekarza. W czasie oczekiwania na wyniki odwołania nauczyciel może przebywać na zwolnieniu lekarskim. Wówczas jest to uzasadniona nieobecność w pracy.