– W latach 2005–2011 liczne zmiany ustawowe, np. w ustawach podatkowych, spowodowały zmniejszenie dochodów jednostek samorządu terytorialnego (JST) – zwraca uwagę Piotr Zgorzelski, przewodniczący Sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. – Z wyliczeń wynika, że na tych zmianach JST tracą nawet 8 mld zł rocznie – podkreśla poseł.
Na ostatnim posiedzeniu Sejm debatował nad kryzysem w finansach jednostek samorządu terytorialnego.
Czy kłopoty finansowe gmin są wyłącznie efektem działań władzy centralnej? Z takim postawieniem sprawy nie zgadza się Ministerstwo Finansów.
– W samym 2011 r. samorządy straciły 3,8 mld zł wskutek podjętych decyzji o umorzeniu, rozłożeniu na raty bądź odroczeniu terminów płatności podatków opłat lokalnych – informuje Hanna Majszczyk, wiceminister finansów. – Jednocześnie zaś zamrożenie progów podatkowych w podatkach dochodowych przyniosło samorządom dodatkowy czysty dochód przekraczający 600 mln zł.
Samorządowcy ripostują, że tylko na uldze prorodzinnej i zmianie skali podatkowej tracą rocznie 6,8 mld zł. Gdyby nie te zmiany, dochody z PIT z pewnością wyrównałyby straty dochodów z tytułu ulg i zwolnień w podatkach lokalnych udzielonych inwestującym w gminach firmom.