Reklama

Prezydent nie może uzgadniać projektu zagospodarowania terenu z samym sobą

Prezydent miasta nie może uzgadniać decyzji sam z sobą – stwierdził sąd.

Publikacja: 16.07.2013 10:09

Prezydent nie może uzgadniać projektu zagospodarowania terenu z samym sobą

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Spółka Mega-Invest w Gdyni chciała wybudować w Gdańsku-Wrzeszczu dwa biurowce. Nie dostała jednak pozwolenia na budowę.

Bez pozwolenia na budowę

Zabrakło bowiem uzgodnień projektu zagospodarowania terenu, w tym m.in. z Zarządem Dróg i Zieleni. Inwestor stwierdził jednak, że projekt zagospodarowania terenu został już uzgodniony z Zespołem Uzgadniania Dokumentacji na etapie uchwalania planu zagospodarowania. Plan zawiera także zasady obsługi komunikacyjnej nieruchomości. Stałym członkiem zespołu jest Zarząd Dróg i Zieleni, jednostka organizacyjna prezydenta miasta, który wydaje pozwolenie na budowę. Nie ma więc potrzeby uzgadniania decyzji organu „samego z sobą".

Argumenty te nie przekonały prezydenta Gdańska. Stwierdził, że projekt nie został uzgodniony z Zarządem Dróg i Zieleni, i odmówił wydania pozwolenia na budowę. Powołał się na art. 35 prawa budowlanego, z którego wynika obowiązek uzgodnienia z zarządcą drogi możliwości włączenia do niej ruchu drogowego spowodowanego tą inwestycją. Szczegółowe zasady uzgodnienia reguluje zarządzenie prezydenta miasta.

Wojewoda pomorski nie uwzględnił odwołania spółki. Sprawa trafiła więc do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.

Spółka podkreślała w skardze do sądu, że Zarząd Dróg i Zieleni jest jednostką organizacyjną prezydenta miasta, który z kolei jest organem uprawnionym do wydania pozwolenia na budowę. Nie może więc nakładać obowiązku uzgadniania decyzji z samym sobą.

Reklama
Reklama

Wszystko w rękach prezydenta

WSA uwzględnił skargę i uchylił zaskarżone decyzje. Najistotniejszą kwestią stało się pytanie, kto w Gdańsku jest zarządcą ulic. Wiążącą odpowiedź dał Naczelny Sąd Administracyjny, potwierdzając wyrok WSA w Gdańsku.

Stwierdził m.in., że w mieście na prawach powiatu, jakim jest Gdańsk, zarządcą wszystkich dróg publicznych jest prezydent miasta, również w razie powierzenia zadań z zakresu zarządu drogami Zarządowi Dróg i Zieleni, czyli jednostce podległej prezydentowi. Jako zarządca dróg może on wykonywać swoje obowiązki przy pomocy jednostki organizacyjnej będącej zarządem drogi. Może ją też upoważnić do załatwiania spraw w jego imieniu. Zarząd Dróg i Zieleni jest więc jednostką, przy pomocy której prezydent miasta wykonuje swoje obowiązki. W konsekwencji nie może ona być traktowana jako odrębny organ. Skoro zatem to prezydent miasta jest właściwy do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, jak i do jej uzgodnienia, nie może nakładać obowiązku jej uzgodnienia przez samego siebie.

– Prezydent miasta nie może uzgadniać decyzji sam z sobą – stwierdził NSA, jak wcześniej WSA w Gdańsku.

Uzgodnienie takie powinno zostać dokonane w decyzji rozstrzygającej sprawę w taki sposób, aby mogło być skontrolowane przez sąd administracyjny.

sygnatura akt: II OSK 609/12

Urzędnik nie wszystko robi sam

Art. 21 ust. 1 ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych przewiduje, że zarządca drogi może wykonywać swoje obowiązki z pomocą jednostki organizacyjnej będącej zarządem drogi, utworzonej odpowiednio przez sejmik województwa, radę powiatu lub radę gminy. Jeżeli jednostka taka nie została utworzona, zadania zarządu drogi wykonuje zarządca. Z kolei z art. 21 ust. 1a wynika, że zarządca drogi może upoważnić pracowników odpowiednio: urzędu marszałkowskiego, starostwa, urzędu miasta lub gminy albo pracowników jednostki organizacyjnej, będącej zarządem drogi, do załatwiania spraw w jego imieniu, w ustalonym zakresie, w tym do wydawania decyzji administracyjnych.

Spółka Mega-Invest w Gdyni chciała wybudować w Gdańsku-Wrzeszczu dwa biurowce. Nie dostała jednak pozwolenia na budowę.

Bez pozwolenia na budowę

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo karne
Wypadek na A1. Nagły zwrot w procesie Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama