Wykształcenie urzędnika to nie tajemnica

Dane odnoszące się do osób pełniących w organach władzy określone funkcje publiczne mieszczą się w pojęciu informacji publicznej – stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie.

Publikacja: 22.01.2014 14:05

Wykształcenie urzędnika to nie tajemnica

Foto: www.sxc.hu

Taki wyrok zapadł w sprawie wniosku mężczyzny, który zwrócił się do burmistrza z pytaniami dotyczącymi przebiegu zatrudnienia Naczelnika Wydziału Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego. J.Z. chciał wiedzieć, jakie posiada wykształcenie, kiedy został zatrudniony w urzędzie i w jakim wydziale, a także kiedy awansował z inspektora na specjalistę.

Burmistrz odmówił udzielenia takich informacji, wskazując, iż naczelnik nie pełni funkcji publicznej w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego. Co więcej, nie jest osobą uprawnioną do wydawania decyzji administracyjnych. Ponadto informacji żądanych przez J.Z. nie sposób zakwalifikować jako takie, które dotyczą sfery faktów. Burmistrz odwołał się do wyroku NSA z 19 sierpnia 2009 r. (sygn. akt I OSK 683/09), zgodnie z którym, informacji publicznej nie stanowią dokumenty potwierdzające wykształcenie kandydata na pracownika organu administracji publicznej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie (sygn. akt II SAB/Sz 106/13) stanął, jednak na innym stanowisku, i zobowiązał burmistrza do załatwienia wniosku.

Sąd przypomniał w uzasadnieniu, że informacją publiczną jest informacja o organach władzy publicznej i osobach sprawujących w nich funkcję i ich kompetencjach. – Z tego wynika, że dane odnoszące się do osób pełniących w organach władzy publicznej określone funkcje publiczne, mieszczą się w pojęciu informacji publicznej – wskazał WSA, dodając, iż organy jednostek samorządu terytorialnego (w tym burmistrz, którego obsługę administracyjną, organizacyjną i techniczną zapewnia urząd) należy zaliczyć do organów władzy publicznej, zaś naczelny wydziałów urzędu miejskiego są osobami pełniącymi określone funkcje publiczne.

Dalej sąd WSA nie podzielił opinii burmistrza, że wiadomości o wykształceniu naczelnika, dacie jego zatrudnienia oraz awansu nie stanowią informacji publicznych. Odnoszą się one bowiem do pracownika urzędu miejskiego będącego funkcjonariuszem publicznym, a poza tym informacje te należą do sfery faktów, którymi dysponuje burmistrz jako zwierzchnik służbowy pracowników samorządowych, i z całą pewnością te informacje związane są z pełnioną przez naczelnika funkcją publiczną i jego kompetencjami (kwalifikacjami).

Odnosząc się do wyroku NSA, w którym stwierdzono, że dokumenty prywatne zawierające m.in. dane dotyczące wykształcenia kandydatów na stanowiska urzędnicze nie stanowią informacji publicznej, WSA uznał, iż nie można z tego wywodzić, że udostępnieniu nie podlegają same dane znajdujące się w zasobie zobowiązanego podmiotu. Jak podkreślono, J.Z. domagał się udostępnienia informacji o faktach dotyczących osoby zatrudnionej w urzędzie, a nie udostępnienia określonych dokumentów.

Taki wyrok zapadł w sprawie wniosku mężczyzny, który zwrócił się do burmistrza z pytaniami dotyczącymi przebiegu zatrudnienia Naczelnika Wydziału Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego. J.Z. chciał wiedzieć, jakie posiada wykształcenie, kiedy został zatrudniony w urzędzie i w jakim wydziale, a także kiedy awansował z inspektora na specjalistę.

Burmistrz odmówił udzielenia takich informacji, wskazując, iż naczelnik nie pełni funkcji publicznej w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego. Co więcej, nie jest osobą uprawnioną do wydawania decyzji administracyjnych. Ponadto informacji żądanych przez J.Z. nie sposób zakwalifikować jako takie, które dotyczą sfery faktów. Burmistrz odwołał się do wyroku NSA z 19 sierpnia 2009 r. (sygn. akt I OSK 683/09), zgodnie z którym, informacji publicznej nie stanowią dokumenty potwierdzające wykształcenie kandydata na pracownika organu administracji publicznej.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów