– Nie ma przeszkód, aby podpisany i opatrzony pieczęciami protokół z głosowania powielać w tylu egzemplarzach, ile życzą sobie członkowie komisji wyborczych – mówi Kazimierz Czaplicki, sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej. – Jawność i przezroczystość działania organów wyborczych są najważniejsze.
To istotna zmiana. Do tej pory PKW zezwalała tylko na fotografowanie przygotowanych do wywieszenia protokołów.
16 listopada w wyborach samorządowych wybierzemy blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich. A także prawie 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Po zakończeniu głosowania komisja obwodowa w lokalu wyborczym otworzy urnę, policzy głosy i sporządzi protokół.
W jesiennych wyborach samorządowych będzie ich kilka – z wyborów do rady gminy, rady powiatu, sejmiku wojewódzkiego oraz wyborów wójta, burmistrza i prezydenta miasta. Nieco inaczej jest w miastach na prawach powiatu, gdyż nie odbywają się tu wybory do rady powiatu. A także w Warszawie, która również jest miastem na prawach powiatu, ale ma wybory do rad dzielnic.
Komisja po sporządzeniu protokołu wywiesza go w siedzibie komisji w miejscu łatwo dostępnym dla wyborców.