– W skali kraju to pomysł pionierski – podkreśla Joanna Nowaczyk z Biura Promocji Miasta Poznania. Polskie samorządy, jak przyznaje, raczej niechętnie wchodzą w bliższe kontakty z prywatnymi partnerami. Promują się głównie poprzez prezentowanie kulturalnych i turystycznych walorów.
– My postanowiliśmy scalić olbrzymi potencjał, który tkwi w działających u nas firmach – zaznacza.
Na ustach wszystkich
Tak narodził się pomysł powołania Konsorcjum Marki Poznań. Inspiracją stały się też projekty realizowane za granicą: Berlin Partner i Barcelona Activa. – Zaprosiliśmy 27 przedsiębiorstw związanych z regionem. W tej chwili rozmowy jeszcze się toczą. Uruchomienie konsorcjum planowane jest na wrzesień. Potem ruszamy z pierwszą wspólną kampanią promocyjną – tłumaczy Nowaczyk. Na razie nie chce zdradzać jej szczegółów: – Powiem tylko tyle, że będzie to kampania ogólnopolska.
Przedsięwzięciu będzie towarzyszył stały logotyp "Made in Poznań". – Chcielibyśmy, aby pojawiał się na przykład na metkach wyprodukowanej u nas odzieży. Oczywiście nie wszystkich, ale choćby jednej, określonej linii. Pomysłów jest zresztą wiele – podkreśla Nowaczyk.
Jeden z nich miasto zrealizowało jeszcze przed powołaniem konsorcjum.