W służbie cywilnej też wypowiedzenie zmieniające

Choć nie wynika to z ustawy o służbie cywilnej, aby zatrudnionym w niej osobom zmienić warunki wykonywania obowiązków, trzeba je wypowiedzieć. Inaczej pokrzywdzeni byliby urzędnicy mianowani

Publikacja: 25.09.2012 05:40

Szef nie może liczyć, że pracownik korpusu służby cywilnej będzie gotów do wykonywania wszelkich zleconych mu obowiązków niezależnie od ich charakteru. Jeśli podwładny nie godzi się na zmianę rodzaju pracy, musi otrzymać od szefa wypowiedzenie zmieniające.

Odesłanie do kodeksu...

Wzajemnym stosunkiem regulacji zawartych w kodeksie pracy i przepisów odnoszących się do pracowników służby cywilnej zajmował się Sąd Najwyższy. Po analizie przepisów odniósł się do regulacji zawartej w art. 9 ust. 1 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (DzU nr 227, poz. 1505 ze zm.), wskazującej że w sprawach dotyczących stosunku pracy w służbie cywilnej, nieuregulowanych w ustawie, stosuje się przepisy kodeksu pracy.

... tylko uzupełniająco

Uznał, że z powodu braku w ustawie o służbie cywilnej przepisów regulujących tryb przeprowadzania zmian warunków pracy osób zatrudnionych w służbie cywilnej bez ich zgody (art. 3 pkt 1 ustawy), zmiany takie muszą być dokonywane z uwzględnieniem regulacji zawartych w kodeksie pracy, w szczególności jego art. 42 k.p. (Wyrok SN z 26 stycznia 2012 r., III PK 47/11).

Podstawowym aktem dla zatrudnionych w służbie cywilnej jest wymieniona na wstępie ustawa. Nie reguluje ona jednak wszystkich aspektów pracy tych osób. Dlatego niekiedy powstaje potrzeba sięgania do przepisów ogólnych, czyli do kodeksu pracy. W ocenie Sądu Najwyższego taka właśnie konieczność zachodzi, gdy pracodawca chce zmienić pracownikowi, bez jego zgody, w sposób istotny warunki pracy.

Ustawa o służbie cywilnej nie reguluje takiej kwestii w odniesieniu do pracowników służby cywilnej. W tym zakresie jej postanowienia odnoszą się tylko do urzędników mianowanych.

SN podkreślił, że w art. 64 ustawy przewidziano wprawdzie możliwość przeniesienia członka korpusu służby cywilnej (a więc także pracownika służby cywilnej) do innego urzędu, także w innej miejscowości, jednak tylko na jego wniosek lub za jego zgodą. Żaden przepis nie mówi natomiast o zmianie warunków pracy bez zgody zainteresowanego. W związku z tym konieczne jest posiłkowanie się regulacjami kodeksu pracy.

Lepiej niż mianowani

Już w jednym z wcześniejszych wyroków (por. wyrok z 24 sierpnia 2010 r. , I PK 36/10) Sąd Najwyższy zauważył, że przyjęcie koncepcji, zgodnie z którą pracownicy służby cywilnej w zakresie wypowiedzeń nie podlegają przepisom kodeksu pracy, stawiałoby ich w lepszej sytuacji w porównaniu do szczególnie chronionych urzędników mianowanych. Ci ostatni bowiem mogą otrzymać wypowiedzenie zgodnie z ustawą o służbie cywilnej.

Zatem przełożony, który chce przesunąć pracownika na inny odcinek, musi złożyć mu wypowiedzenie zgodnie z kodeksem pracy. To z kolei może się wiązać z obowiązkiem konsultacji związkowych, a także z koniecznością zachowania okresu wypowiedzenia i podania jego przyczyny.

Istotną kwestią okazało się w sprawie rozpoznawanej przez SN to, w jakich okolicznościach konieczne jest wręczenie wypowiedzenia zmieniającego, a kiedy zmiana obowiązków pracowniczych stanowi – w ramach uprawnień kierowniczych – tylko konkretyzację, czy też korektę zakresu czynności.

Wypowiadać warunki pracy należy tylko wtedy, gdy zmiana obowiązków jest istotna, czyli pracownik ma robić coś zdecydowanie innego niż wcześniej. Przy czym dotychczasowy rodzaj pracy może być szczegółowo określony już w umowie o pracę albo doprecyzowany później. Oczywiście kwestia wypowiedzenia zmieniającego pojawia się tylko przy modyfikacjach niekorzystnych dla pracownika. Na korzystne z zasady podwładni wyrażają zgodę.

Zakres obowiązków

Jeśli charakter nowych obowiązków wyraźnie odbiega od dotychczas wykonywanych, a szef nie dopełni wszystkich formalności, naraża się na zarzut niezachowania istotnych warunków umowy o pracę.

Pracodawca występujący w sprawie, w której SN sformułował przytoczoną tezę, dodatkowo podnosił, że członek korpusu służby cywilnej ma obowiązek rozwijania wiedzy zawodowej, a więc powinien być zawsze gotowy do diametralnej zmiany zakresu obowiązków. SN zaznaczył jednak, że taki pogląd jest całkowicie chybiony. Z obowiązku podnoszenia kwalifikacji nie wynika bowiem uprawnienie pracodawcy do nieograniczonych zmian w zakresie charakteru zlecanych czynności.

Przykład

Pan Antoni był zatrudniony  w ministerstwie na stanowisku związanym z legislacją.

Z początkiem nowego roku pracodawca wręczył mu nowy zakres obowiązków, z którego wynikało, że od tej pory będzie się on zajmował organizowaniem konferencji.

Pracownik odmówił przyjęcia przedstawionego mu zakresu czynności podając, że nie ma kompetencji do wykonywania nowych obowiązków. Jeśli mimo to szef będzie obstawał przy swoim, takie swoiste wypowiedzenie będzie wadliwe.

—Łukasz Prasołek

asystent sędziego w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych

i Spraw Publicznych

Sądu Najwyższego

Szef nie może liczyć, że pracownik korpusu służby cywilnej będzie gotów do wykonywania wszelkich zleconych mu obowiązków niezależnie od ich charakteru. Jeśli podwładny nie godzi się na zmianę rodzaju pracy, musi otrzymać od szefa wypowiedzenie zmieniające.

Odesłanie do kodeksu...

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów