Spadła liczba przyznawanych kolejnych stopni służbowych urzędnikom. Tak wynika ze sprawozdania szefa służby cywilnej za ubiegły rok.
– To kolejna strategia oszczędnościowa urzędów. Uzyskanie stopnia łączy się bowiem ze zwiększeniem dodatku służbowego. Nie musi łączyć się z awansem pionowym. Ma motywować urzędników do lepszej pracy – tłumaczy prof. Jakub Stelina.
Awans co cztery lata
Urzędnicy mogą uzyskać wyższy stopień po zaliczeniu pozytywnej oceny, jeżeli zawiera ona umotywowany wniosek bezpośredniego przełożonego o przyznanie urzędnikowi służby cywilnej kolejnego stopnia. W takiej sytuacji awansowanie nie jest obligatoryjne. Dyrektor generalny może przychylić się do wniosku albo go odrzucić. Jak wynika ze sprawozdania szefa służby cywilnej, w zeszłym roku dyrektorzy pozytywnie rozpatrzyli zaledwie 31 proc. Rok wcześniej – 40 proc. Najtrudniej o awans było w ministerstwach. Tam odsetek pozytywnie rozpatrzonych wniosków wynosił 23 proc. Dla porównania w grupie urzędów centralnych aż 64 proc.
Trudno o awans w ministerstwie – wynika ze sprawozdania szefa służby cywilnej Sławomira Brodzińskiego
Szef służby cywilnej nie zamierza interweniować w tej sprawie.