Starostwo Powiatowe w Sztumie ogłosiło przetarg na remont dróg, którymi zarządza. Ze specyfikacji wynikały ogólne informacje o sposobie wykonania prac. Załączniki wskazywały bardziej szczegółowe informacje i konkretne metody opracowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Jednocześnie starostwo postawiło warunek, że w przetargu mogą wystartować wykonawcy, którzy w ostatnich pięciu latach „zrealizowali minimum jedno zamówienie o charakterze i złożoności porównywalnej z zakresem niniejszego zamówienia”.
Jedna z firm zainteresowanych złożeniem oferty oprotestowała ten warunek. Jej zdaniem został on sformułowany nieostro i mógł być interpretowany w różny sposób. Co więcej, pojawiało się ryzyko, że zamawiający będzie uznaniowo oceniał, czy warunek ten został spełniony, czy też nie.
Starostwo oddaliło protest. Jego zdaniem w ogłoszeniu o przetargu nie naruszono zasady równego traktowania uczestników i uczciwej konkurencji, a warunek został poprawnie sformułowany. Do innych wniosków doszła Krajowa Izba Odwoławcza, która rozstrzygała ten spór. Uznała, że zamawiający źle określił warunek udziału w przetargu. Skład orzekający podkreślił, że art. 22 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=247401]prawa zamówień publicznych[/link], który mówi o warunkach, ma charakter ogólny.
– Obowiązkiem zamawiającego jest konkretyzacja i sprecyzowanie warunków udziału w postępowaniu o zamówienie publiczne w sposób, który z jednej strony nie utrudnia uczciwej konkurencji, a z drugiej daje wykonawcom pewność jednoznacznej ich interpretacji podczas oceny spełnienia warunków – powiedziała w uzasadnieniu wyroku z 10 października przewodnicząca Dagmara Gałczewska-Romek.
W ocenie Krajowej Izby Odwoławczej warunek wpisany do specyfikacji był zbyt ogólny.