Reklama

Wojciech Tumidalski: Odzwyczailiśmy się od poprawnej legislacji

Senackie prace nad ustawą kagańcową pokazują, że w procesie stanowienia prawa musi być miejsce na głos ekspertów.

Aktualizacja: 08.01.2020 18:31 Publikacja: 08.01.2020 17:53

Wojciech Tumidalski: Odzwyczailiśmy się od poprawnej legislacji

Foto: Fotolia.com

Dla obserwujących posiedzenie połączonych senackich komisji w sprawie ustawy kagańcowej szokiem musiał być proces legislacyjny przejrzysty i otwarty na argumenty ekspertów. Pojawiły się nawet ekspertyzy Biura Legislacyjnego. W porównaniu z izbą niższą to inny świat.

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta uparcie twierdził, że ustawa nie jest niczym innym niż powieleniem rozwiązań funkcjonujących w innych państwach europejskich. Ciekawe, czy przejął się, gdy eksperci, a w tym jego niedawny promotor prof. Robert Grzeszczak z UW, wskazał, że to nieprawda, wytykając mu błędy i nieścisłości. Ta dyskusja prowadzi do smutnego wniosku, że nawet uniwersytecka edukacja ustępuje przed polityką i partyjnością. I nie daje się to pogodzić z nauczaną na uczelniach wyższych zasadą prymatu konstytucji, która głosi, że przed ustawami pierwszeństwo ma prawo unijne, które należy wykonywać.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Gdy nie wiadomo o co (Żurkowi) chodzi, chodzi o neosędziów
Prawo rodzinne
Czy matka musi zapłacić ojcu, gdy dziecko nie chce go widywać? Ważna uchwała SN
Sądy i trybunały
Burza wokół nowego rozporządzenia. Waldemar Żurek odpowiada na zarzuty
Prawo w Polsce
Kto ma obowiązek sprzątnąć liście z chodnika? Można zapłacić wysoki mandat
Spadki i darowizny
Ten rodzaj testamentu jest niebezpieczny. Pokazują to wyroki Sądu Najwyższego
Reklama
Reklama