Zasady oceny sędziów sprzeczne z konstytucją

To nie KRS, lecz ustawodawca ma określać kryteria oceny sędziego ubiegającego się o awans

Publikacja: 30.11.2007 09:20

Trybunał Konstytucyjny orzekł wczoraj (sygn. SK 43/06), że przepis ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa (art. 2 ust. 2 pkt 2), który przypisał temu organowi uprawnienie do formułowania kryteriów oceny sędziów ubiegających się o awans, jest niezgodny z konstytucją.

Sprawę wywołała skarga konstytucyjna Andrzeja G.-W., sędziego Sądu Rejonowego w Gdyni, który trzykrotnie ubiegał się o awans na sędziego gdańskiego Sądu Okręgowego. Mimo pozytywnej opinii sędziego wizytatora, jednogłośnej uchwały Kolegium Sądu Okręgowego i Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu, a nawet poparcia jego wniosku przez ministra sprawiedliwości – bezskutecznie. Trzykrotnie bowiem Krajowa Rada Sądownictwa podejmowała uchwałę o nieprzedstawianiu jego wniosku prezydentowi RP. Dlaczego? Tego nie wiadomo do dzisiaj.

Ani prawo o ustroju sądów powszechnych, ani ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa nie określają kryteriów selekcji kandydatów na sędziów oraz osób ubiegających się o awans. Jedyną jej podstawą są więc kryteria ustalone w uchwale KRS podjętej w 2002 r. Kiedy sędzia G.-W. czynił bezskuteczne starania, decyzje KRS dotyczące awansu sędziów były nie tylko ostateczne, ale nie wymagały nawet uzasadnienia (po nowelizacji w 2007 r. ustawy o KRS uzasadnienie odmowy jest konieczne).

„Taki tryb postępowania uniemożliwia ustalenie, jakiego rodzaju zastrzeżenia zostały wobec mnie podniesione, nie mogę zweryfikować i ewentualnie sprostować nieprawdziwej lub niepełnej informacji na mój temat” – napisał sędzia w swojej skardze. Uważa, że wyposażenie KRS w dyskrecjonalną władzę, której nie ograniczają żadne ramy ustawowe, powoduje naruszenie jego konstytucyjnego prawa dostępu do służby publicznej.

Skarga sędziego nie uzyskała poparcia ani prokuratora generalnego, ani Sejmu. Jednak Trybunał częściowo przyznał mu rację.

KRS, która została uprawniona do opiniowania sędziowskich wniosków, ma prawo do oceny ich indywidualnych dokonań. Nie może natomiast ustalać kryteriów, jakimi powinni się kierować prezesi sądów okręgowych i apelacyjnych

– stwierdził TK.

Konstytucja wymaga bowiem, aby sprawy o istotnym znaczeniu dla wolności i praw obywatelskich były regulowane tylko w ustawie

– uzasadniał wyrok sędzia Janusz Niemcewicz.

Zaskarżony przepis nie respektuje tej reguły, a konsekwencją jest naruszenie prawa dostępu do służby publicznej.

Trybunał stwierdził też, że czwartkowy wyrok nie upoważnia do kwestionowania legalności powołań sędziowskich dokonanych na podstawie przepisu uznanego za niekonstytucyjny.

Nie ma też podstaw do wznowienia postępowania przez sędziego G.-W. Będzie on mógł, po zmianie prawa, ponownie ubiegać się o funkcję sędziego SO.

Trybunał Konstytucyjny orzekł wczoraj (sygn. SK 43/06), że przepis ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa (art. 2 ust. 2 pkt 2), który przypisał temu organowi uprawnienie do formułowania kryteriów oceny sędziów ubiegających się o awans, jest niezgodny z konstytucją.

Sprawę wywołała skarga konstytucyjna Andrzeja G.-W., sędziego Sądu Rejonowego w Gdyni, który trzykrotnie ubiegał się o awans na sędziego gdańskiego Sądu Okręgowego. Mimo pozytywnej opinii sędziego wizytatora, jednogłośnej uchwały Kolegium Sądu Okręgowego i Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu, a nawet poparcia jego wniosku przez ministra sprawiedliwości – bezskutecznie. Trzykrotnie bowiem Krajowa Rada Sądownictwa podejmowała uchwałę o nieprzedstawianiu jego wniosku prezydentowi RP. Dlaczego? Tego nie wiadomo do dzisiaj.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku