Reklama

Ustawa o okręgach sądowych: Likwidacja sądów w rękach prezydenta

Wczoraj w nocy posłowie nie przyjęli uchwały Senatu o odrzuceniu ustawy o okręgach sądowych.

Publikacja: 14.06.2013 10:00

Od 1 stycznia 2013 r. decyzją ministra Jarosława Gowina, ówczesnego ministra sprawiedliwości, 79 naj

Od 1 stycznia 2013 r. decyzją ministra Jarosława Gowina, ówczesnego ministra sprawiedliwości, 79 najmniejszych sądów rejonowych liczących do dziewięciu sędziów, stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek.

Foto: Fotorzepa, Robert Wójcik Robert Wójcik

Uchwalona po raz drugi przez Sejm ustawa o okręgach sądowych trafi teraz do prezydenta. Ten ma kilka wyjść. Albo ustawę podpisze, albo podpisu odmówi, albo skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego.

Senat wnosił o odrzucenie ustawy o okręgach sądowych. Jej wejście w życie oznacza bowiem powrót na mapę administracyjną sądownictwa 79 najmniejszych sądów rejonowych. W praktyce to nic innego jak powołanie 79 nowych-starych prezesów przywracanych sądów. Co zrobi prezydent, pokaże czas.

Reforma sądów, zanim jeszcze weszła w życie, wywołała liczne protesty

Od 1 stycznia 2013 r. decyzją ministra Jarosława Gowina, ówczesnego ministra sprawiedliwości, 79 najmniejszych sądów rejonowych liczących do dziewięciu sędziów, stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Reforma, jeszcze zanim weszła w życie, wywołała liczne protesty, zarówno środowiska sędziowskiego, jak i polityków.

Rozporządzenie w sprawie reorganizacji sądów krytykowała cała opozycja, ale także koalicyjny PSL. To właśnie przy jego udziale powstał obywatelski projekt ustawy o okręgach sądowych, który wprowadza zasadę, że o likwidacji sądów decyduje nie minister sprawiedliwości, tylko parlament.

Reklama
Reklama

Sprawą zajął się również Trybunał Konstytucyjny na wniosek grupy posłów (głównie z PSL) i Krajowej Rady Sądownictwa. Orzekł w marcu, że przepis prawa o ustroju sądów powszechnych, na podstawie którego Jarosław Gowin wydał rozporządzenie w sprawie sądów, jest zgodny z konstytucją. Pod koniec maja zaś Sąd Najwyższy mógł przesądzić o dalszych losach reformy, rozpoznając sprawy 30 sędziów, którzy poskarżyli się na decyzje o przeniesieniu. SN zamiast wydać wyrok, zapytał TK, czy minister sprawiedliwości miał prawo przenieść sędziów zlikwidowanych sądów do wydziałów zamiejscowych.

etap legislacyjny trafi do podpisu prezydenta

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama