Trybunał Konstytucyjny rozprawiał nad reformą Trybunału. Kiedy wyrok?

Trybunał Konstytucyjny zajął się uchwaloną we wrześniu 2024 r. reformą TK, którą zaskarżył prezydent Andrzej Duda. Mimo, że rozprawa trwała kilka godzin, wyrok nie zapadł. Kolejne podejście jeszcze w kwietniu.

Publikacja: 02.04.2025 16:08

Trybunał Konstytucyjny rozprawiał nad reformą Trybunału. Kiedy wyrok?

Warszawa, 26.11.2024. Tabliczka informacyjna na ogrodzeniu Trybunału Konstytucyjnego w al. Jana Christiana Szucha

Foto: Albert Zawada/PAP

Mowa o dwóch aktach: ustawie o TK i przepisach ją wprowadzających, które według rządzących mają odpolitycznić Trybunał i naprawić jego funkcjonowanie. Ustawy – uchwalone przez Sejm we wrześniu ubiegłego roku – prowadzą przede wszystkim do wymiany kadrowej w TK. W skrócie, zakładają one zmianę zasad wyboru sędziów TK, skrócenie o połowę kadencji prezesa oraz uznanie za nieważne wyroków wydanych w składach z udziałem tzw. sędziów dublerów.

Czytaj więcej

Trybunał miał ocenić reformę Trybunału. Sprawa nagle spadła z wokandy

Wejście w życie tych przepisów zablokował jednak prezydent, który skierował je do TK w ramach kontroli prewencyjnej. Zdaniem Andrzeja Dudy zaskarżone przez niego regulacje prowadzą do chaosu ustrojowego i to w skali niemożliwej dzisiaj do przewidzenia.

Trybunał Konstytucyjny ocenia reformę Adama Bodnara. Sejm i Prokurator Generalny bojkotują rozprawę

Termin rozprawy w tej sprawie był dwukrotnie przekładany, w rezultacie Trybunał w pełnym składzie zajął się wnioskiem głowy państwa w środę. Przed TK nie pojawił się jednak ani przedstawiciel Sejmu, ani przedstawiciel prokuratora generalnego. W rozprawie uczestniczył natomiast prof. Dariusz Dudek reprezentujący prezydenta oraz członkowie Krajowej Rady Sądownictwa, która została dołączona do postępowania.

W swoim wniosku prezydent sformułował siedem zarzutów. Przede wszystkim Andrzej Duda kwestionuje zgodność z konstytucją przepisów, które stwierdzają nieważność i brak skutków prawnych orzeczeń Trybunału oraz podważają status niektórych sędziów TK. Zdaniem prezydenta uznanie przez parlament tych wyroków za akty nieistniejące narusza konstytucyjną zasadę legalizmu i zasadę demokratycznego państwa prawa. Podkreśla przy tym, że orzeczenia TK są ostateczne i nie mogą być wzruszone przez żaden organ, w tym przez sam Trybunał.

Czytaj więcej

Ewa Szadkowska: Dlaczego Andrzej Duda woli konserwować trybunalskie patologie

Na tę kwestię zwracała też uwagę w środę członkini KRS Anna Dalkowska. Jej zdaniem stwierdzenie nieważności orzeczeń TK może spowodować szereg negatywnych skutków i ogromny zalew spraw w sądach, związany ze spodziewanymi przez nią roszczeniami obywateli.

– Stwierdzenie nieważności orzeczeń TK dotknie najbardziej obywateli i przedsiębiorców, a w konsekwencji Skarb Państwa. Jest to chociażby wyraźnie widoczne w przypadku podatku od nieruchomości – mówiła sędzia Dalkowska, przekonując o potrzebie stwierdzenia niezgodności z konstytucją dwóch ustaw w całości.

Ustawy o Trybunale Konstytucyjnym pod lupą TK. Prezydent: sędziów dublerów nie ma

Prezydent zakwestionował też przepisy odnoszące się do tzw. sędziów dublerów, czyli sędziów wybranych na zajęte już miejsca w 2015 r., które określają ich mianem „osób nieuprawnych do orzekania". Zdaniem prezydenta podważa to decyzję Sejmu o wyborze sędziego, jego status, autorytet i w konsekwencji także niezawisłość.

Także prof. Dariusz Dudek przekonywał przed TK, że tzw. sędziów dublerów nie ma.

– Osoby wybrane 8 października 2015 r. przez Sejm ani przez chwilę nie były sędziami Trybunału. Dlatego osoby wybrane następnie przez Sejm VIII kadencji nie są sędziami dublerami tylko rzeczywiście są sędziami – twierdził Dudek.

Czytaj więcej

Wraca sprawa resetu Trybunału Konstytucyjnego. Są nowe propozycje senatorów

Skarga prezydenta obejmuje też założenie ustawy, zgodnie z którym od jej wejścia w życie obowiązki prezesa Trybunału ma przejąć sędzia o najdłuższym stażu sędziowskim w TK. Według Andrzeja Dudy narusza to zasadę podziału i równowagi władz oraz wkracza w kompetencję prezydenta do powoływania prezesa i wiceprezesa TK. Wśród zaskarżonych przez prezydenta przepisów są też te przewidujące m.in. wybór sędziów TK przez Sejm większością 3/5 głosów, wyznaczanie składów orzekających przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału i dokonywanie zmian w tych składach.

Co prawda Trybunał obradował w tej sprawie prawie pięć godzin, wysłuchując stanowiska i odpowiedzi na pytania uczestników postępowania, wyroku jednak nie wydał. Nie wiadomo też kiedy orzeczenie zapadnie. TK przerwał bowiem rozprawę, która ma być kontynuowana 16 kwietnia.

Sygnatura akt: Kp 3/24

Sądy i trybunały
Czego brakuje w planie Adama Bodnara na neosędziów? Prawnicy oceniają reformę
Podatki
Pomysł z zespołu Brzoski: e-faktury mogłyby wyręczyć sądy w ściganiu dłużników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Rozpoczęło się maturalne odliczanie. Absolwenci już otrzymali świadectwa
Sądy i trybunały
Piotr Schab: Nikt nie ma prawa łamać mojej kadencji
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Prawo drogowe
Za jazdę na takim „rowerze" można zapłacić mandat i stracić prawo jazdy