Reklama

Marek Ast: W sprawie Trybunału Konstytucyjnego koalicja rządząca się pogubiła

To jest pewna gra pozorów. Marszałek Sejmu chce stworzyć sobie alibi, że wykonuje ustawę. Bo jednak ustawa dotycząca funkcjonowania TK obowiązuje i wyznaczenie terminu do zgłaszania kandydatów to potwierdza - mówi "Rz" poseł Marek Ast, kandydat do TK, który przepadł w ostatnim głosowaniu w Sejmie.

Publikacja: 24.02.2025 17:48

Marek Ast: W sprawie Trybunału Konstytucyjnego koalicja rządząca się pogubiła

Warszawa, 12.09.2024. Poseł PiS Marek Ast na sali obrad Sejmu w Warszawie

Foto: Leszek Szymański/PAP

Przegrał pan w ostatni piątek w Sejmie głosowanie w sprawie wyboru do Trybunału Konstytucyjnego. Dlaczego tak się stało?

Nie traktuję tego, co się stało, w kategoriach przegranej. Prawo i Sprawiedliwość podjęło decyzję o zgłoszeniu kandydatów w momencie, kiedy w pierwszym terminie większość sejmowa swoich propozycji nie przedstawiła. Oni sabotują Trybunał Konstytucyjny w oparciu o sejmową uchwałę. Chcą de facto ten organ sparaliżować. Mało tego, pojawiły się komentarze, że PiS także go nie uznaje za pełnoprawną instytucję, skoro nie zgłosił swoich kandydatów. Wobec tego PiS pokazał, że to nieprawda i zgłosił dwie kandydatury. Moją i prof. Artura Kotowskiego. Wobec tego, że nie mamy większości w Sejmie wynik jest jaki jest. Chcę podkreślić jednak, że uznajemy demokrację, uznajemy prawa większości sejmowej. Dlatego w pierwszym terminie nie zgłaszaliśmy kandydatów. To prawo dzisiaj mają ci, którzy mają większość zdolną do wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Sądy i trybunały
Reforma Sądu Najwyższego prawie gotowa. Orzekać mają tylko doświadczeni sędziowie
Prawo drogowe
Do lat 16 jazda tylko w kasku, ale od 17-tki już z prawem jazdy
Prawnicy
Ewa Wrzosek: Adama Bodnara i mnie poróżniły priorytety
Spadki i darowizny
Jeśli opiekowała się siostrą, to nie można jej odebrać zachowku. Wyrok SN
W sądzie i w urzędzie
Trudniej będzie dostać polskie obywatelstwo? Eksperci o pomyśle Nawrockiego
Reklama
Reklama